Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Młodszy z braci Kliczko - mistrz świata federacji IBF, WBO, IBO oraz super czempion WBA, za pojedynek z Powietkinem dostanie
ponad 17 milionów dolarów. Rosjanin - aktualny "regularny" mistrz świata WBA - zarobi prawie 6 milionów.
Kliczko stoczył dotychczas 63. pojedynków, na początku maja odniósł 60. zwycięstwo - w 6. rundzie znokautował Włocha Francesco Pianetę. Ukrainiec przed czasem wygrał już 51 walk.
Powietkin swój ostatni „trening” przed październikowym starciem stoczył dwa tygodnie później - w pierwszej rundzie znokautował Andrzeja Wawrzyka. Obecnie amatorski mistrz świata z 2003 roku i mistrz olimpijski z Aten ma na koncie 26 zwycięstw i żadnej porażki.
Master czeka na Drozda
Pojedynek zapowiada się fascynująco. Podobnie zresztą jak walka Mateusza Masternaka z Grigorijem Drozdem. Rosjanin ma na koncie 37 walk i 36 wygranych, w tym 25 przed czasem. Jedyny raz przegrał w 2006 roku - z Firatem Arslanem, który obecnie czeka na rewanżowe starcie z Marco Huckiem o pas WBO.
Masternak jeszcze nie przegrał. Odniósł 30 zwycięstw, 25 przed czasem. W Rosji nie zamierza oddać mistrzowskiego pasa, chociaż będzie to dla niego najtrudniejszy sprawdzian w karierze.
-
Drozd to bardzo dobrze wyszkolony zawodnik. Jak do tej pory przegrał tylko z bardzo niewygodnym Firatem Arslanem, który w ostatnich walkach pokazywał, że nawet najlepsi mogą się w starciu z nim pogubić. Grigorij to po prostu światowej klasy pięściarz, a ja muszę z nim wygrać - mówił w rozmowie z Polsatsport.pl Masternak.
Transmisja gali w Moskwie 5 października 2013 od godz. 18.00 w Polsacie Sport.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.