dodano: 2011-06-22 13:01 | aktualizacja:
2011-06-22 13:12
autor: Anita Dąbek |
źródło: Orange sport
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Dla nas najważniejszy będzie start
Michała Broniszewskiego i Philippa Petera. Polsko-austriacki duet szwajcarskiego zespołu
Kessel Racing w tym sezonie zanotował najbardziej pechowy start. Najpierw, na początku maja na torze Imola Michał Broniszewski popełnił błąd podczas kwalifikacji i rozbił nowiutkie Ferrari 458 Italia. Wcześniej na treningach o ścianę otarł samochód również Philipp Peter.
2 tygodnie później we Francji po bardzo dobrych wynikach w sesjach treningowych i obiecujących pozycjach w kwalifikacjach, znów pech dopadł polsko-austriacką załogę. Najpierw w sobotnim wyścigu, już na pierwszym zakręcie w Ferrari F430 prowadzone przez Philippa Petera uderzył Jordi Gene. Całą noc mechanicy zespołu Kessel Racing pracowali, aby przygotować auto do kolejnego wyścigu. Dzień później na okrążeniu formującym silnik odmówił posłuszeństwa Michałowi Broniszewskiemu. Kolejny wielki pech spowodował, że duet Broniszewski-Peter notuje w tym sezonie najgorszy początek sezonu w karierze.
Teraz czas na ulubiony tor wyścigowy Polaka czyli
Spa-Francorchamp w Belgii. A już za miesiąc jedziemy do Wielkiej Brytanii. Przypominamy, na Brands Hatch koło Londynu Michał Broniszewski w zeszłym roku pojechał najlepszy wyścig w karierze.
Plan transmisji 3. rundy International GT Open, Spa, Belgia na orange.pl i w Orange sport info:
sobota, 25 czerwca - godz. 15.05 1. wyścig
niedziela, 26 czerwca - godz. 13.05 2. wyścig
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.