To jedna z najciekawszych i najbardziej malowniczych tras rowerowych, jakie miałam okazję przemierzyć. Swój początek ma w miejscowości Trzyciąż, w pobliżu źródeł rzeki Dłubni, a koniec ma w Krakowie, u styku granic trzech dzielnic: Mistrzejowic, Bieńczyc i Wzgórz Krzesławickich. Ten ponad 45 km szlak rowerowy prowadzący Doliną Dłubni dostarcza wielu atrakcji zarówno przyrodniczych, jak i kulturowych, które to przybliżę w poniższym artykule.
Źródło Jordan, fot. Anita K.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Za skałą z krzyżem znajduje się kładka nad Dłubnią, po przejściu przez którą szlak prowadzi wzdłuż zabudowań Imbramowic. Na lewo od drogi znajduje się odejście do Źródła Strusi. Nazwa tego wypływu pochodzi od fermy strusi, która tu niegdyś funkcjonowała. Dziś obok źródła znajduje się prywatne pole namiotowe.
Przed nami jedno z najpiękniejszych miejsc na całej trasie - Źródło Hydrografów. Woda wypływa spod zbocza, a także w wielu miejscach wydostaje się pod ciśnieniem spod dna misy źródliskowej. Podnoszone przez wodę drobiny piasku tworzą bardzo ciekawe zjawisko pulsowania dna. Źródło, położone w strefie uskokowej, charakteryzuje się bardzo dużą wydajnością, wahającą się od ok. 50 do ponad 130 litrów na sekundę. Obok źródła, będącego pomnikiem przyrody nieożywionej, stoi stary, nieczynny młyn.