dodano: 2011-01-17 14:00 | aktualizacja:
2011-01-17 14:20
autor: Paulina Nietrzpiel |
źródło: TVP
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
„Kulturalni PL” zaprasza do udziału w imprezach rozrywkowych i sportowych, rekomenduje spektakle, wystawy i koncerty z udziałem polskich artystów. W tym interaktywnym programie kulturalnym prowadzący w lekkiej formie rozmawia z gośćmi i widzami na tematy interesujące wszystkich. Goście to odkrywcy, naukowcy, artyści, intelektualiści, ludzie „z pierwszych stron gazet”, a także najbardziej znane gwiazdy polskiej sceny muzycznej.
Artur Orzech o sobie: -
Urodziłem się (choć jak wszyscy nie miałem na to specjalnego wpływu) w Jeleniej Górze, w lutym 1964 roku. Z tego co nie pamiętam (ale mi mówiono) było zimno. Pewnie nie był to powód do zmiany miejsca zamieszkania, jednak tak potoczyły się moje losy, że po kilku kolejnych przeprowadzkach znalazłem się w Warszawie. Tutaj skończyłem świadomie wybrane IV L.O. im. A. Mickiewicza, w klasie o profilu ogólnym, z rozszerzonym językiem angielskim, co wówczas było nowością. Jako olimpijczyk, startujący w olimpiadzie języków: rosyjskiego i angielskiego, by się rozwijać, równie świadomie wybrałem nowy język: w roku 1984 rozpocząłem studia na iranistyce UW i z pasją oddałem się literaturze perskiej. Po roku nauki rozpocząłem też pracę tłumacza. Lata 1987-1988 łączą się z wyjazdem na stypendium naukowe do Afganistanu. Poznałem smak życia w kraju objętym wojną domową. Nie chciałbym tego powtórzyć, choć uroczą, szpakowatą czuprynę zawdzięczam głównie temu okresowi. W 1989 roku skończyłem z wyróżnieniem studia, zostałem asystentem w Katedrze iranistyki i turkologii UW i niebawem miałem zostać doktorem. Na drodze stanęła praca w mediach, najpierw w radiu później telewizji. Coś za coś. Doktor nauk humanistycznych, filolog, głupawo wyglądałby jako konferansjer festiwalowy.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.