Podróże z anteną - Alanya w Turcji

dodano: 2023-09-27 15:17 | aktualizacja: 2023-10-17 16:08
autor: Janusz Sulisz | źródło: SAT Kurier 5-7/2023

Turecka Alanya to jeden z najczęściej wybieranych kierunków przez polskich turystów chcących tanio i szybko (w tydzień) odpocząć all inclusive. Alanya to typowo turystyczna miejscowość w prowincji Antalya w regionie Morza Śródziemnego w Turcji. Nazywana jest Perłą Riwiery Tureckiej. Odległość od Antalyi (lotnisko) to około 135 km.

fot. Janusz Sulisz

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Alanya, położona na południowym wybrzeżu Turcji, ma powierzchnię 1598,51 km², a jej populacja w 2022 r. wynosiła 364 tys. mieszkańców. Istnieje lotnisko Alanya Gazipaşa, oddalone od Alanyi o 45 km, które zostało uruchomione w 2012 r., ale do tego czasu nie ma na razie większego znaczenia (taki nasz Radom).

Pod względem strategicznego położenia ma postać małego półwyspu w przybrzeżnych częściach Morza Śródziemnego. Na północy rozciągają się Góry Taurus. Na przestrzeni dziejów Alanya była ważną twierdzą na Morzu Śródziemnym dla wielu imperiów, takich jak rzymskie, bizantyjskie, seldżuckie i osmańskie. W okresie seldżuckim powstały słynne zabytki Alanyi: Czerwona Wieża, stocznia i zamek Alanya, które są dziś symbolami miasta.

W regionie obserwuje się cechy klimatu śródziemnomorskiego, czyli zimą jest ciepło, a latem gorąco. Jeśli chodzi o turystykę, ma ona w Turcji 9% udział, ale za to jest 30% udział w zakupie nieruchomości przez obcokrajowców w Turcji – głównie Rosjan. Niestety COVID-19 i kryzys związany z inwazją Rosji na Ukrainę spowodował widoczne zamknięcia niektórych restauracji i hoteli.

Miastami partnerskimi Alanyi są aż 4 polskie miasta: Nowy Sącz, Turek, Wodzisław Śląski i Wronki, ale też wiele rosyjskich miejscowości.

Miasta partnerskie Alanyi, w tym cztery polskie

Jak lecieć? Kiedy najlepiej tam się udać?

Ponieważ na wyjazd do Turcji wystarczy mieć dowód osobisty, to jest to jedna z najczęstszych i najtańszych destynacji dla Polaków i nie tylko. Spotyka się tam też dużo Ukraińców i Rosjan.

Walutą obowiązującą w Turcji jest lira turecka (TRY). 1 PLN to 6,67 liry tureckiej. Można zabrać karty płatnicze lub gotówkę w dolarach (tak płacą Rosjanie) lub euro. Trzeba tu pamiętać, że lira turecka pozostaje jedną z najgorzej radzących sobie w tym roku walut na świecie, więc przy każdej wymianie warto sprawdzić, czy kurs jest dobry. W Turcji jest duża inflacja, więc waluty są tam pożądane, a tureccy handlarze to geniusze biznesu i umieją wszystko sprzedać. Niestety Turcja to kraina perfekcyjnych podróbek koszulek, torebek, butów, perfum, a Turcy jakby nic sobie z tego nie robią, bo mają dużo super klientów z Rosji, Ukrainy i... Polski. Polecamy jednak poszukać tureckiej marki LC Waikiki – to taka turecka Zara.

Aby dostać się do Alanyi, trzeba polecieć do Antalyi, bo tam biura podróży mają załatwione loty czarterowe (lata tam także polski LOT z Warszawy). Co ciekawe, nawet Radom ma swój lot do Antalyi – widać, że ten kierunek jest faktycznie bardzo popularny. Turcja jest lubiana przez Polaków.

Po wylądowaniu na lotnisku Antalya trzeba dostać się busem do Alanyi (około 2 godziny). Hoteli w Alanyi i okolicy jest naprawdę bardzo dużo.

Na urlop do Alanyi zaleca się wybrać w miesiącach: kwiecień, maj, czerwiec, lub wrzesień, październik. Lipiec i sierpień mogą być bardzo gorące (38-39°C), więc jeśli ktoś zamierza coś zwiedzać, to może być zbyt wysoka temperatura w ciągu dnia. Nawet we wrześniu może być jeszcze bardzo gorąco. Woda w morzu w kwietniu i maju ma temperatury podobne do tych w Bałtyku latem, ale dla kogoś spragnionego wody morskiej powinno być przyjemnie. W kwietniu i październiku jest więcej opadów, a największy deszcz jest w styczniu – duże opady są od listopada do lutego i wtedy jest dużo smutniej, zresztą turystyka nieco zamiera. Siedzą tam wtedy stali bywalcy z wielu krajów, którzy mają zimowe kwatery.

Troszkę historii

Alanya to historyczne miasto o wyjątkowej urodzie, które gościło piratów w starożytności, feudalnych władców w okresie bizantyjskim i ostatecznie wyrosło na stolicę w okresie anatolijskich Seldżuków. Według Herodota mieszkańcy tego regionu są potomkami ludzi, którzy rozproszyli się po Anatolii po wojnie trojańskiej.

Badania jaskiń w tej okolicy wykazały, że pierwsze osadnictwo datuje się na okres około 20 tys. lat temu. Jego pierwszą znaną nazwą w historii jest Coracesium, jeszcze za czasów perskich. Później ta okolica stała się rajem dla piratów. Miasto zostało przyłączone do Cesarstwa Rzymskiego przez rzymskiego dowódcę Magnusa Pompejusza w 65 r. p.n.e. i stało się Kalonoros, co znaczy „piękna góra”.

Następnie w 1221 r. miasto zostało zdobyte przez anatolijskiego sułtana seldżuckiego Alaaddina Keykubata, który odnowił miasto, robiąc z niego swoją zimową stolicę. Nazwał je wtedy Alaiye, co oznacza miasto sułtana Alaaddina.

Ostatecznie w 1471 r., wraz ze zjednoczeniem Anatolii i powstaniem Księstwa Osmańskiego, Alaiye zostało włączone do Imperium Osmańskiego. Teraz ktoś pomyśli, jaki związek ma nazwa Alaiye z obecną nazwą Alanya?

W 1931 r. Mustafa Kemal Atatürk odwiedził Alaiye, a w odpowiedzi na ten gest ówczesny burmistrz miasta wysłał telegram w imieniu jego mieszkańców, przekazując miłość, szacunek i oddanie mieszkańców Alaiye, na statek, którym podróżował Atatürk. Ponieważ jednak wszystkie telegramy wysyłane z lądu na statek były w tym czasie przesyłane naokoło, więc nazwa Alaiye w telegramie została błędnie zapisana jako Alanya. Ostatecznie w 1935 r. Atatürk wydał rozkaz zmiany nazwy miasta na Alanya.