Zadowalające wyniki Pace

dodano: 2005-01-11 13:15
autor: Adrian Gąbka | źródło: Financial Times

Firma Pace Micro odnotowała stosunkowo duży wzrost przychodów i rekordową liczbę zamówień na sprzęt przeznaczony do odbioru cyfrowej telewizji. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, opublikowane w poniedziałek wyniki okazały się stosunkowo pozytywne. Początek 2005 roku może się jednak okazać nieco mniej satysfakcjonujący dla Pace.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Pace, która zajmuje się produkowaniem terminali telewizyjnych poinformowała, że ze strony operatorów cyfrowych pakietów wpłynęły do niej zamówienia na 2,1 mln odbiorników. Liczba ta jest dwukrotnie większa od oczekiwanej. Opublikowany w grudniu raport o kondycji finansowej przedsiębiorstwa mówi o 5,8 mln dol. przychodów. Sprzedaż sięgnęła natomiast 150 mln funtów.

Klientami Pace są takie platformy jak brytyjski Sky Digital i skandynawski Viasat. Coraz więcej krajów decyduje się także na wyłączanie przekazów analogowych: zarówno tych satelitarnych, jak i naziemnych, co sprzyja bardzo rozwojowi producentów sprzętu. Sprzedaż Pace była o 25 mln funtów niższa niż początkowo się spodziewano. Spowodowane to było opóźnieniem w wyłączaniu emisji analogowych w różnych częściach Europy. Zasadniczy wpływ na wyniki finansowe firmy miały opóźnienia w tym zakresie w Szwajcarii, Austrii, Rosji, Francji i Hiszpanii. Analitycy początkowo spodziewali się sprzedaży rzędu 293 mln funtów i zysków 9,85 mln funtów przed końcem kwietnia bieżącego roku.

Zdaniem Micheala Betta, szefa Pace zaprezentowane w poniedziałek wyniki finansowe były w tym półroczu bardzo dobre. Należy się jednak spodziewać, że na początku 2005 roku wzrost nieco przystopuje. Nie mniej jednak umacnia się pozycja Pace na rynku dostawców sprzętu do cyfrowej telewizji. Czynnikiem sprzyjającym Pace było krótkofalowe zainteresowanie cyfrową telewizją poprzez uruchomienie serwisów DVB-T w poszczególnych regionach Niemiec i Włoch.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.