dodano: 2014-01-27 17:29 | aktualizacja:
2014-01-27 17:34
autor: Janusz Sulisz |
źródło: TVP
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Kultowy reżyser, autor między innymi „Nieba nad Berlinem” i legendarna reformatorka tańca współczesnego, współtwórczyni słynnego Tanztheater Wuppertal prywatnie byli przyjaciółmi i od początku przeszło 20-letniej znajomości planowali wspólny film dokumentalny o tańcu.
Na przeszkodzie wciąż jednak stawał brak odpowiednich środków wyrazu. Płaski ekran nie potrafiłby oddać całej ekspresji pulsującej tańcem sceny. Dopiero dzięki technologii 3D przeniesienie teatru Piny Baush na język kina okazało się możliwe. Kiedy jednak ruszyły zdjęcia, Pina Baush nieoczekiwanie zmarła, a reżyser zawiesił pracę nad filmem, by wznowić je dopiero wpływem licznych próśb i apeli.
Na potrzeby filmu zarejestrowano najważniejsze przedstawienia artystki – „Święto wiosny”, „Vollmond” i „Cafe Muller”, a część układów ze spektakli członkowie jej zespołu wykonali w przestrzeni miejskiej Wuppertalu.
Oprócz wypowiedzi, wspomnień byłych współpracowników Piny w filmie nie ma wielu słów. Rządzą nim ruch, gest i ciało, one są tu sposobem porozumienia, wyrażania siebie i swoich emocji. Film jest niezwykłą feerią barw, obrazów, zaskakujących kadrów. Widz dzięki efektowi 3D będzie mógł z bliska podziwiać, wręcz poczuć obecność tancerzy, stać się uczestnikiem widowiska.
Emisja: 2 lutego, godz. 22.50, TVP HD
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.