dodano: 2014-01-22 21:25 | aktualizacja:
2014-01-24 21:07
autor: Łukasz Knapik |
źródło: Radio Maryja/onet.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
- Polskie Radio rozpoczęło cyfryzację samodzielnie, wobec braku strategii cyfryzacji radiofonii i telewizji w Polsce oraz odpowiedniej ustawy w tym zakresie. Wiele wątpliwości wskazuje na znaczne prawdopodobieństwo, że jedynym beneficjentem wydawanych przez Polskie Radio w okresie przejściowym środków, które mają wynosić co najmniej 26 mln zł rocznie, będzie właściciel naziemnej infrastruktury radiowo-telewizyjnej w Polsce: spółka Emitel, świadcząca cyfrowe usługi emisji programów w wyniku przetargu na technicznego operatora stacji radiowych Polskiego Radia. W związku z tym wydaje się konieczne przeprowadzenie kontroli w zakresie gospodarności, celowości i rzetelności prowadzonego przez Polskie Radio procesu uruchomienia emisji cyfrowej naziemnej - powiedziała Radiu Maryja
Elżbieta Kruk, poseł
Prawa i Sprawiedliwości (
PiS).
- Nic nie wyjaśniła ta komisja. Jest tu jeszcze taka dziwna kwestia: jeszcze rok temu KRRiT, jak i samo radio publiczne, podobnie jak i komercyjni nadawcy radiowi, mieli ogromne wątpliwości co do celowości wdrażania tego procesu. Nagle sytuacja się zmieniła. Radio publiczne zmieniło zdanie, KRRiT także. Koszt wdrażania tego procesu to - tak jak mówię - kilkadziesiąt milionów rocznie, w sytuacji braku środków finansowych na funkcjonowanie mediów publicznych, na realizowanie przez nie misji publicznej, czyli tego uzasadnienia do ich istnienia w ogóle - dodała (za Radiem Maryja).
Analizę procesu cyfryzacji zapowiedział minister administracji i cyfryzacji Rafał Trzaskowski. Szef resortu chce sprawdzić, czy cyfryzacja radia się opłaca.
Więcej o tych obradach Komisji Administracji i Cyfryzacji można przeczytać tutaj.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.