19.01 TBL: Trefl Sopot - Anwil Włocławek

dodano: 2014-01-17 11:02 | aktualizacja: 2014-01-17 11:08
autor: Anita Kaźmierska | źródło: plk.pl

W niedzielę, 19 stycznia 2014 roku w Sopocie zagrają przeciwko sobie druga i trzecia drużyna w tabeli Tauron Basket Ligi, czyli Trefl i Anwil. W hitowym spotkaniu kluczowy może być pojedynek najlepszych strzelców tych ekip, czyli Adama Waczyńskiego i Deividasa Dulkysa. Transmisja w Polsacie Sport News od godz. 19.45.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Trefl w ostatniej kolejce Tauron Basket Ligi rywalizował z AZS Koszalin. Ostatecznie sopocianie wygrali 66:65, ale niewiele brakowało, a wynik mógł być bardziej korzystny dla rywali. W ostatniej akcji spudłował jednak Artur Mielczarek i to gracze trenera Dariusa Maskoliunasa cieszyli się z wygranej. Bardzo dobrze przeciwko swojemu byłemu zespołowi zagrał Paweł Leończyk, który zdobył 17 punktów i sześć zbiórek. Michał Michalak dołożył do tego 13 punktów.

Włocławianie z kolei po serii sześciu zwycięstw z rzędu przegrali dwa ostatnie spotkania. W minionej kolejce Anwil okazał się słabszy od PGE Turowa Zgorzelec (75:83). Kolejne dobre spotkanie rozegrał Deividas Dulkys (25 punktów), którego w grze ofensywnej wspierał także Seid Hajrić (19 punktów).

W listopadowym smeczu między tymi ekipami do rozstrzygnięcia wyniku potrzebna była dogrywka. Ostatecznie lepsi okazali się sopocianie, którzy w pięć minut dodatkowego czasu gry zdobyli 20 punktów i wygrali 90:80. To był świetny mecz dla Adama Waczyńskiego, który rzucił 24 punkty. Najlepszym zawodnikiem Anwilu z 19 punktami i 15 zbiórkami (rekord tego sezonu TBL) był wtedy Seid Hajrić.

To spotkanie to przede wszystkim pojedynek dwóch strzelców: Adama Waczyńskiego i Deividasa Dulkysa. Reprezentant Polski ze średnią 16,2 punktu na mecz ciągle jest liderem Tauron Basket Ligi w tym elemencie. Czwarte miejsce w klasyfikacji zajmuje już Litwin, który rzuca średnio zaledwie 0,7 punktu mniej. Obaj są liderami swoich drużyn i potrafią brać na siebie odpowiedzialność za wynik w trudnych momentach. Losy całego spotkania mogą zależeć od tego, który z nich okaże się bardziej skuteczny.

Ciekawie powinno być także w rywalizacji podkoszowej. Yemi Gadri-Nicholson już nie raz udowadniał swoją siłę w polu trzech sekund, ale teraz będzie miał godnego rywala, czyli Seida Hajricia. Ważną parę utworzą także Paweł Leończyk i Danilo Mijatović. Serb znany jest ze swoich trójek, a polski silny skrzydłowy potrafi zaskoczyć skutecznym manewrem podkoszowym.

Spotkanie Trefl Sopot - Anwil Włocławek zostanie rozegrane w Hali 100-lecia Sopotu.
Początek o godz. 20.00. Transmisja w Polsacie Sport News w niedzielę, 19 stycznia od godz. 19.45.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.