26.02 Real Madryt - Gran Canaria w Sportklubie

dodano: 2012-02-24 15:39 | aktualizacja: 2012-02-26 12:06
autor: Janusz Sulisz | źródło: sportklub

Opromieniony triumfem w Pucharze Hiszpanii Real Madryt w kolejnym ligowym meczu podejmie przed własną publicznością Gran Canarię. Z kolei walcząca o jak najwyższe rozstawienie przed fazą play-off Unicaja Malaga zmierzy się z mierzącym w awans do pierwszej ósemki zespołem z Walencji. Te dwa spotkania to najciekawsze wydarzenia 21. kolejki Ligi Endesa. Oba mecze już w najbliższą niedzielę na antenie Sportklubu i Sportklubu+.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Real Madryt – Gran Canaria 2014
NA ŻYWO w Sportklubie niedziela 26 lutego, godz. 12.15

Unicaja Malaga – Valencia Basket
PREMIERA w Sportklubie+ niedziela 26 lutego, godz. 1.10

Real Madryt z bilansem szesnastu zwycięstw i czterech porażek zajmuje w ligowej tabeli drugie miejsce. Wyżej od „Królewskich” znajduje się tylko Barcelona (17-3), ale przewaga Katalończyków jest minimalna i jeszcze przed końcem sezonu koszykarze ze stolicy z pewnością postarają się ją zniwelować. Już w najbliższą niedzielę podopieczni Pablo Laso zmierzą się w Palacio de Deportes z Gran Canaria 2014 i będą zdecydowanymi faworytami tej potyczki. Goście mają niewielkie szanse na awans do fazy play-off, a w ligowej tabeli zajmują obecnie trzynaste miejsce. W tym sezonie na wyjazdach wygrali tylko raz, w hali najsłabszego w lidze Blancos de Rueda Valladolid. Mało prawdopodobne więc, aby w niedzielę pokusili się o niespodziankę. Tym bardziej, że Real przed własną publicznością przegrywa niezwykle rzadko – w bieżących rozgrywkach przytrafiła mu się zaledwie jedna domowe porażka, 90:93 z Gescrap Bizkaia Bilbao. Ten mecz wraz z Piotrem Szeleszczukiem skomentuje wschodząca gwiazda Polskiego basketu – Mateusz Ponitka!

W drugim niedzielnym spotkaniu (premiera w Sportklubie+ o godz. 1.10) Unicaja Malaga podejmie w Palacio de Deportes Jose María Martin Carpena zespół Valencii Basket. Przyjezdni zajmują obecnie w tabeli dziewiąte miejsce, a więc pierwsze nie premiowane grą w play-off. Pozycja ta nie odzwierciedla jednak potencjału drużyny, która niemal przez całe rozgrywki balansowała pomiędzy czwartym a siódmym miejscem. Podopieczni Velimira Perasovica mają wszelkie predyspozycje, aby ponownie znaleźć się w pierwszej ósemce. Żeby tak się stało, konieczne są jednak zwycięstwa. A o to w najbliższej kolejce będzie niesłychanie trudno. Valencia zmierzy się bowiem w Maladze z miejscową Unicają, a więc drużyną od lat zaliczaną do grona najlepszych i najbardziej utytułowanych na Półwyspie Iberyjskim. Gospodarze to jedyna ekipa, która przejęła w tym sezonie prowadzenie w tabeli od Realu Madryt i Barcelony. Wprawdzie na fotelu lidera zasiadali oni po trzeciej i czwartej kolejce, a więc kilka miesięcy temu, niemniej świadczy o to sile, jaka drzemie w tym zespole. Unicaja będzie faworytem niedzielnego spotkania, nie oznacza to jednak, że Valencii nie stać w Maladze na zwycięstwo. Zapowiada się więc niezwykle wyrównane i emocjonujące spotkanie – jego premiera już w najbliższą niedzielę w Sportklubie+.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.