Radwańska o Stambuł w Moskwie w Eurosporcie

dodano: 2011-10-18 22:01 | aktualizacja: 2011-10-18 22:15
autor: Janusz Sulisz | źródło: eurosport

Agnieszka Radwańska udział w Pucharze Kremla rozpocznie w środę 19 października od II rundy. Jej rywalką będzie Czeszka Lucie Safarova, z którą w czterech dotychczasowych pojedynkach Polka przegrywała trzykrotnie. Tylko zwycięstwo zapewni Radwańskiej udział w przyszłotygodniowym WTA Championship w Stambule. Transmisję meczu Agnieszki Radwańskiej z Safarovą pokaże 19.10.2011 od godz. 18:30 kanał Eurosport.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Pierwszy mecz najlepszej polskiej tenisistki podczas turnieju w Moskwie rozpocznie się około godziny 18:30 naszego czasu. Spotkanie na żywo pokaże główny kanał Eurosportu.

Pojedynek z Safarovą będzie dla Radwańskiej powrotem na kort po krótkiej przerwie, jaką tenisistka zafundowała sobie po niezwykle udanych startach w Tokio i Pekinie. Polka wygrała oba te turnieje i do spotkania z Czeszką przystąpi z bilansem 11 kolejnych zwycięskich meczów. Jeśli wygra po raz dwunasty, to nie tylko awansuje do ćwierćfinału Pucharu Kremla, ale też - co ważniejsze - zapewni sobie przewagę punktową na liście WTA nad Marion Bartoli, przy której Francuzka nie będzie w stanie dogonić Polki. Tym samym Radwańska na pewno wystąpi w przyszłym tygodniu w wieńczącym sezon WTA Championship w Stambule.

Niestety, postawione przed naszą najlepsza tenisistką zadanie wcale nie musi okazać się łatwe w realizacji. 24-letnia Safarova ogrywała Radwańską w trzech z czterech meczów tej pary - w tym w dwóch ostatnich pojedynkach, z których najmniej odległy miał miejsce w lutym bieżącego roku w Dausze, kiedy Czeszka wygrała w dwóch setach 7:6(3), 6:3.

Na korzyść Radwańskiej niby przemawiają natomiast lepsze wyniki w ostatnich tygodniach, ale nie można zapominać, że Safarova raptem kilka dni temu dotarła do półfinału w Linz.

Ostatnie na co fani Agnieszki chcieliby liczyć, to szukanie szans na grę w Stambule dzięki wynikom uzyskiwanym przez inne tenisistki. W razie jednak ewentualnej porażki w środowym meczu z Safarovą, pozostanie ściskać kciuki za rywalki Bartoli, bo ósme miejsce na rankingu (a co się z tym wiąże udział w WTA Championship) Francuzka może odebrać Polce jedynie w przypadku wygrania całego turnieju w Moskwie. Na razie jest w drugiej rundzie, a swój mecz o ćwierćfinał - z Rosjanką Ksenią Pierwak - rozegra dopiero w czwartek, czyli już wiedząc, czy ma jeszcze szanse na wyprzedzenie Radwańskiej.

Transmisje w Eurosporcie:

poniedziałek – sobota, godz. 11:00 – 14:45

niedziela, godz. 10:45, finał WTA w Moskwie

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.