dodano: 2011-07-01 10:45 | aktualizacja:
2011-07-01 10:53
autor: Anita Dąbek |
źródło: polsatsport.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Lisicki wystąpiła w turnieju dzięki "dzikiej karcie" przyznanej przez organizatorów. W meczu półfinałowym Szarapowa była zdecydowanie kepsza w każdym elemencie tenisowej sztuki i pozostaje faworytką do wygrania całego turnieju.
Wcześniej Kvitova (nr 8.), ubiegłoroczna półfinalistka londyńskiego turnieju, wyeliminowała Białorusinkę Wiktorię Azarenkę (4.) 6:1, 3:6, 6:2.
W piątek, 1 lipca 2011 roku bezpośrednie transmisje z kortów Wimbledonu (półfinały mężczyzn) w
Polsacie Sport Extra, Polsacie Sport HD i Polsacie Sport News - od godz.
14.00; podsumowanie poprzedniego dnia w Kronice Wimbledonu o godz. 13.00 w Polsacie Sport Extra i Polsacie Sport HD.
Mecze finałowe kobiet w sobotę, a mężczyzn - w niedzielę - od godz.
15.00 w
Polsacie Sport i Polsacie Sport HD Sport HD.
Spotkanie
Rafaela Nadala z
Andym Murrayem będzie ozdobą 11. dnia wielkoszlemowego turnieju na kortach trawiastych w Wimbledonie. Faworytem tego meczu jest oczywiście lider rankingu tenisistów. Rozstawiony z nr 1 Hiszpan broni tytułu sprzed roku. Szkot rozstawiony jest z numerem cztery i takie miejsce zajmuje w rankingu, ale siły ma mu dodać fakt, że broni honoru Wielkiej Brytanii, a znakomity doping publicznośći ma zapewniony.
Będzie to ich 16. pojedynek, a bilans dotychczasowych jest korzystny da tenisisty z Majorki 11-4. Hiszpan wygrał obydwa wcześniejsze spotkania na londyńskiej trawie: w ćwierćfinale w 2008 roku 6:3, 6:2, 6:4 oraz przed rokiem w półfinale 6:4, 7:6 (8-6), 6:4.
Murray to jedyna nadzieja gospodarzy na pierwszy triumf Brytyjczyka na kortach All England Lawn Tennis and Croquet Club od 1936 roku, kiedy wygrywał tu po raz trzeci z rzędu i ostatni Fred Perry.
Szkot i Hiszpan zagrają drugi mecz na Korcie Centralnym mogącym pomieścić 13 700 widzów. Przed nimi o awans do finału będą walczyć Serb Novak Djokovic (nr 3.) z Francuzem Jo-Wilfriedem Tsongą (12.), który rundę wcześniej nieoczekiwanie wyeliminował sześciokrotnego zwycięzcę Wimbledonu - Szwajcara Rogera Federera (3.).
Bilans dotychczasowych pojedynków Djokovica z Tsongą jest korzystny dla tego drugiego 5-2, ale wszystkie rozgrywali na kortach twardych. Francuz tylko raz był w finale imprezy wielkoszlemowej, w 2008 roku w Australian Open, gdzie przegrał właśnie z Serbem w czterech setach.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.