TOP10: ranking aparatów cyfrowych 2010

dodano: 2011-01-26 10:41 | aktualizacja: 2011-01-26 18:29
autor: Janusz Sulisz | źródło: Tabasco

W minionym roku po raz kolejny aparaty cyfrowe należały do najchętniej kupowanych produktów multimedialnych w polskich sklepach. To niewątpliwie efekt stale rosnącej popularności fotografii jako hobby i systematycznie spadających cen kolejnych generacji nowoczesnych aparatów.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Technologiczny rynek chyba jak żaden inny, mocno podlega stale zmieniającym się trendom, kształtującym gusta konsumentów z jednej strony, a z drugiej stawiającym producentom sprzętu coraz wyższe wymagania w czasach ostrej konkurencji. Sklepowe półki pełne są cyfrowych aparatów fotograficznych, od najprostszych w obsłudze bardzo tanich modeli tzw. kompaktów, aż po drogie profesjonalne lustrzanki. Przy czym, poziom cen tych ostatnich sprawił, że są już one w zasięgu portfela nawet średnio zarabiającego, ale ambitnego amatora. Topowe modele Canona czy Nikona można zobaczyć już nie tylko w rękach zawodowych fotografów, ale też zwykłych pasjonatów fotografii, nie wahających się wydać 8.000 czy 10.000 zł za pełnoklatkowy aparat. Rozwiązanie pośrednie, czyli dobrej klasy aparat z matrycą małoobrazkową, można już kupić za mniej niż połowę tej sumy, dostając też w komplecie możliwość nagrywania filmów HD (720p lub 1080p). Stało się już standardem na fotograficznym rynku, większość nowych modeli to umożliwia (nawet kompaktów) i ten trend zdobył szybko dużą rzeszę użytkowników i entuzjastów, co widać na popularnych serwisach internetowych, udostępniających treści video.

Jak to się przekłada na sprzedaż sprzętu na naszym rynku? Poniżej prezentujemy ranking najpopularniejszych aparatów cyfrowych w Vobis Digital, czyli największej polskiej sieci handlowej w branży nowoczesne technologie i multimedia. Uwzględnia on cały rok 2010.

FOTO TOP10: RANKING SPRZEDAŻY VOBIS 2010

1. Canon EOS 550D + obiektyw 18-55 IS

2. Nikon D5000 + obiektyw 18-105 VR

3. Canon EOS 500D + obiektyw 18-55 IS

4. Samsung PL100

5. Canon PowerShot SX20 IS

6. Olympus Mju 7010

7. Canon PowerShot SX210 IS

8. Olympus FE-47

9. Nikon D3000 + obiektyw 18-55 VR

10. Sony CyberShot DSC-HX5VB

Z powyższych danych wynika, że rozpoczęła się migracja miłośników fotografii, ku bardziej ambitnym rozwiązaniom, czyli lustrzankom cyfrowym. Do tej pory, w podobnych rankingach dominowały kompakty, czyli tańsze rozwiązania. Ale spadek cen sprzętu oraz wzrastające wymagania klientów sprawiają, że sięgają oni coraz częściej po bardziej zaawansowane i droższe produkty, nawet jeżeli fotografia jest dla nich tylko weekendowym hobby.

Dziwić może brak w zestawieniu przedstawiciela popularnej marki lustrzanek Sony Alpha i mocno promowanego w zeszłym roku premierowego hitu: hybrydowego systemu Micro 4/3 (kompakt plus wymienna optyka), np. Olympus PEN i pokrewnych rozwiązań jak Sony NEX. Polscy klienci, podobnie jak reszta świata, owszem ekscytują się rynkowymi nowościami, ale chyba nadal wybierają najmocniejsze od wielu lat marki (przede wszystkim Canon i Nikon), słynące z fachowych i sprawdzonych produktów.

Po analizie zeszłorocznej sprzedaży aparatów w Vobis, możemy potwierdzić zdecydowany wzrost zainteresowania naszych klientów, nie tylko wykonywaniem samych zdjęć, lecz również filmów i to w rozdzielczości HD. Wynika to m.in. z faktu posiadania w domu lub firmie nowoczesnego telewizora, który z założenia optymalnie wyświetla materiał o wysokiej rozdzielczości. Co ciekawe, część klientów posiada już starszy model lustrzanki i korzysta z możliwości zakupu nowego body, np. wyposażonego w funkcję nagrywania video HD, mając kilka obiektywów ,lampę czy pilota pasującego do nabywanego systemu.

Kolejny zauważalny foto-trend to coraz wyższe wymagania wobec aparatów kompaktowych. Jeśli zoom to optyczny od x5 w górę, szeroki kąt obiektywu i tryby manualne. Tym samym należy obalić mit, iż użytkownicy prostszych aparatów stawiają wyłącznie na prostotę obsługi i matrycę o dużej ilości megapikseli. Ten rok przyniesie na pewno parę ciekawych fotograficznych premier i choć wyścig na megapiksele już wygasa, to producenci sprzętu nadal będą kusić klientów nowościami, przede wszystkich rozbudowując w nich różne multimedialne funkcje – opowiada Robert Halba, odpowiadający za produkty foto w Dziale Handlowym Vobis SA.

Dla porównania, poniżej prezentujemy ranking najpopularniejszych cyfrowych aparatów z gorącego okresu przedświątecznego, przygotowany przez fachowy serwis videotesty.pl na podstawie danych dostarczonych przez popularną porównywarkę cenową Skąpiec.pl.

FOTO TOP10: RANKING POPULARNOŚCI (GRUDZIEŃ 2010)

1. Nikon D90 + obiektyw 18-105 VR

2. Nikon D90 body

3. Fuji HS10

4. Sony DSC-HX5V

5. Canon EOS 50D body

6. Canon PowerShot SX30 IS

7. Nikon D5000 + obiektyw 18-105 VR

8. Canon Powershot SX20 IS

9. Canon PowerShot SX 120 IS

10. Canon EOS 7D body

Bardzo dużych różnic (trendy/marki) w obu zestawieniach nie widać i wynikają one zapewne ze specyfiki oferty handlowej Vobis Digital. Oczywiście przy okazji, można dyskutować, jak „popularność” przekłada się na „zakupy”, bo bardzo często oglądamy to, co nam się podoba i ewentualnie chcielibyśmy mieć w przyszłości, a kupujemy coś, na co nas aktualnie stać, idąc na konieczny kompromis pomiędzy ceną a jakością...

Fotografia przestała już dawno być pasją wąskiej grupy osób, przyczyniła się do tego przede wszystkim jej digitalizacja, a potem błyskawiczny rozwój rynku amatorskich, ale coraz lepszych technologicznie aparatów. Dosyć szybko zauważyli ten trend producenci telefonów komórkowych i mamy teraz funkcję foto w prawie każdym telefonie na rynku, co dodatkowo podkręciło zainteresowanie fotografią. A zdjęcia i filmy zrobione smartfonem można już znaleźć nawet w fachowych serwisach internetowych, na razie jako ciekawostkę, ale pokazuje to możliwości rozwoju tego rynku. Dodatkowym atutem urządzeń mobilnych z wbudowanym aparatem jest mnogość dostępnego oprogramowania. Aplikacje takie, pozwalają na bezpośrednie umieszczenie filmu czy zdjęcia na popularnych serwisach społecznościowych bezpośrednio z poziomu urządzenia, z pomięciem edycji na komputerze. Stanowi to owszem alternatywę dla „normalnej” fotografii cyfrowej, ale póki co, mobilne trendy raczej nie odbierają klientów producentom aparatów fotograficznych - podsumowuje Robert Halba.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.