dodano: 2008-11-27 17:33 | aktualizacja:
2008-11-28 14:33
autor: Janusz Sulisz |
źródło: tv puls/Puls Biznesu
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
W 2007 roku KRRiT i UKE porozumiały się w sprawie uwolnienia częstotliwości analogowych na wypadek sytuacji, gdyby proces cyfryzacji nie rozpocznie się niezwłocznie. Według TV Puls
"proces ten nie rozpoczął się skutecznie do dnia dzisiejszego". Czy to jest powód do działania wstecz przy cyfryzacji?
Zajęcie kolejnych częstotliwości analogowych przez TV Puls może doprowadzić do opóźnienia cyfryzacji. TV Puls twierdzi jednak, że zależy mu na jak najszybszym rozpoczęciu cyfryzacji, ale dodaje też, że poprzez blokowanie częstotliwości analogowych pogłębia się istniejąca nierówność między poszczególnymi nadawcami.
Wydaje się, że
nie można dopuścić do blokowania cyfryzacji Polski bez względu na powody i to przez jakiegokolwiek nadawcę analogowego. Wręcz należałoby odebrać TV Puls te nadajniki, które wcześniej służyły do emisji testowej DVB-T, np. we Wrocławiu, bo spowodowało to, że wielu widzów korzystających z odbiorników DVB-T, że zrazili się do emisji cyfrowej. TV Puls i tak niewiele przybyło więcej widzów chyba, że w statystykach (na papierze). Niech lepiej znajdą sobie nowego inwestora i poprawią program, a nie żądają nadajników.
(D)
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.