dodano: 2008-08-29 14:01 | aktualizacja:
2008-08-29 14:16
autor: Janusz Sulisz |
źródło: polsatsport.pl/futbol.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Olympiakos Pireus po niespodziewanym i sensacyjnym odpadnięciu z Ligi Mistrzów (z cypryjskiem Anorthosis Famagusta z Łukaszem Sosinem!) staje do walki o kolejny już w historii tytuł Mistrza Grecji. Na jego drodze stanie Asteras Tripolis, który w poprzednim sezonie był dla zawodników z Pireusu przeciwnikiem niezwykle niewygodnym - raz padł remis, a raz Michał Żewłakow i jego koledzy schodzili z boiska pokonani.
Teraz Ernesto Valverde musi zrobić wszystko, aby jak najszybciej zmazać blamaż po kiepskim dwumeczu z Anorthosisem Famagusta, zwłaszcza, że prezes klubu, Sokratis Kokkalis, nie należy do najbardziej cierpliwych. Mając do dyspozycji niemalże najsilniejszy skład, Kokkinos nie powinni mieć przed własną publicznością problemów z Asterasem.
Goście to z kolei beniaminek ubiegłego sezonu oraz prawdziwa rewelacja rozgrywek - przez większą część sezonu zajmował miejsce, które gwarantuje walkę o europejskie puchary. Teraz nowy szkoleniowiec arkadyjskiego zespołu, Carlos Carvalhal, będzie chciał podtrzymać dobre wrażenie, jakie pozostawił po sobie Paulo Campos. Brak Horacia Cardozo oraz Lucia Filomeno może jednak sprawić, że o dobry wynik na stadionie Georgiosa Karaiskakisa będzie wyjąkowo trudno.
Jedyny polski akcent w tym meczu - Michał Żewłakow - ale raczej rozpocznie mecz z ławki rezerwowych...
niedziela 31 sierpnia od godz. 17:55 w Polsacie Sport Extra
Olympiakos Pireus - Asteras Tripolis
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.