POT kolejny raz zaprasza TVP

dodano: 2005-03-25 20:00
autor: Janusz Sulisz | źródło: Puls Biznesu

24 marca TVN i Polsat przesłały list do TVP z ofertą odkupienia 1/3 udziałów w POT (Polski Operator Telewizyjny). Na początku udziałami w POT podzielą się po równo TVN i Polsat, ale to od TVP będzie zależało, kiedy właściwie POT rozpocznie nadawanie naziemnych multipleksów.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Umowa między TVN i Polsatem jest juz uzgodniona. Wybrano zarząd POT - szefem POT jest Wiesław Walendziak, a wiceprezesami — Tomasz Berezowski z TVN i Adam Brodziak z Polsatu, obaj odpowiedzialni za sprawy techniczne w swoich macierzystych stacjach komercyjnych.

TVP dostaje ostatnią szansę na dołączenie do projektu.
Polski Operator Telewizyjny, chcący opanować cyfrowe multipleksy naziemne, miał wystartować już wcześniej, ale duża niechęć TVP jakby blokuje komercyjne stacje. Nie ma też woli politycznej, a ta może nastąpić dopiero po wyborach.

Wiadomo jednak, że Polsat i TVN postanowiły nie czekać i same powołać spółkę, żeby nie stracić dystansu do TVP, która ma już kilka uruchomionych cyfrowych nadajników naziemnych (Warszawa, Wrocław, Wisła-Skrzyczne i Sucha Góra), wszędzie są tylko kanały TVP.

— Zbliżamy się do końca, umowa jest już uzgodniona, jeszcze tylko kilka drobnych korekt i będzie podpisana przez wspólników — mówi w Pulsie Biznesu z 25 marca Józef Birka, członek rady nadzorczej Polsatu.

Umowa powinna zostać podpisana jeszcze w marcu, a najpóźniej na początku kwietnia, co pociągnie za sobą automatycznie zgłoszenie spółki do rejestracji. Komercyjne stacje dają ostatnią szansę TVP, choć wydaje się, że tak naprawdę powinny sojuszników poszukać poza publiczną telewizją, biorąc pod uwagę np. Eurosport, EuroNews, MTV, TV Biznes czy drobniejszych lub jeszcze nieznanych, nowych nadawców (RMF lub Viasat mogłyby być zainteresowane?), bo to w przyszłości może się przydać. Eurosport, MTV Polska czy EuroNews podniósłby atrakcyjność każdego multipleksu. Co więcej, powołanie spółki i przyjęcie drobnych nadawców mogłoby w końcu zmusić TVP do reakcji, a tym samym przyczynić się do szybszego rozwoju DVB-T w Polsce.

TVP ma jeszcze kilka tygodni na decyzje, choć nie wydaje się, żeby to miało nastąpić. Co więcej, TVP przygotowuje się do uruchomienia swoich kanałów w naziemnych multipleksach już w wersji fonii w Dolby Digital, chcąc narzucić ten standard przekazu dźwięku.

Komercyjni nadawcy nieco tu przysnęli, poza TVN, który testuje satelitarne emisje wybranych programów w Dolby Digital. Polsat będzie musiał szybko zastanowić się nad taką emisją, zarówno satelitarnie w Cyfrowym Polsacie oraz w perspektywie uruchomienia multipleksów w ramach POT.

POT, który dopiero generuje umowę między TVN i Polsatem, naciska na TVP, która już nadaje cyfrowo, że później nie będzie miejsca na jej kanały np. TVP Kultura w multipleksach jest jednak mało poważne.

Inwestycje infrastrukturalne ma sfinansować spółka TP EmiTel, która ma już podpisaną z TVN i Polsatem umowę o współpracy. TP EmiTela miałby zainwestować około 80 mln zł w ciągu najbliższych 2-3 lat, choć tak naprawdę to wszystko jest prawie gotowe do uruchomienia pierwszych nadajników.

Jednak pełny proces cyfryzacji Polski i budowa siedmiu multipleksów cyfrowych miałaby kosztować aż 600 mln zł w ciągu 10 lat. Zgodnie z rządową strategią, operatorzy telewizyjni muszą ostatecznie przejść na nadawanie cyfrowe do końca 2014 r.

Ocenia się, że jeśli POT ruszy szybko, to do 2008 roku w Polsce będzie więcej niż 1 mln użytkowników odbiorników DVB-T lub taniejących LCD TV z takim odbiornikiem

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.