Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Van Uytvanck będzie faworytką poniedziałkowego starcia. Belgijka w rankingu WTA zajmuje 62. miejsce, Katarzyna Kawa jest 121.
Obie panie grały dotychczas ze sobą tylko raz. W 2013 roku w finale turnieju w Chiasso lepsza była Van Uytvanck, która wygrała w dwóch setach 7:6, 6:3.
Jeżeli jednak Katarzyna Kawa upora się z Belgijką, w drugiej rundzie może zmierzyć się z Magdaleną Fręch. O ile oczywiście ta wygra swój mecz z Bułgarką Wiktorią Tomową.
Największą gwiazdą i turniejową "jedynką" pierwszej edycji imprezy w Lyonie jest zwyciężczyni tegorocznego Australian Open Sofia Kenin, która we wtorek zagra z Witaliją Djaczenko.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.