Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Ostatnie zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich przed Wigilią i pierwszy konkurs Turnieju Czterech Skoczni dzieli w 2018 roku aż czternaście dni. Spragnieni rywalizacji kibice będą mieli jednak jedną okazję, aby zobaczyć w tym czasie najlepszych polskich skoczków. Kamil Stoch i spółka wystąpią w krajowych mistrzostwach.
Gospodarzem zmagań będzie Wielka Krokiew imienia Stanisława Marusarza w Zakopanem.
Tytułu bronić będzie Stefan Hula, który nieco niespodziewanie wygrał zeszłoroczny czempionat, wyprzedzając Piotra Żyłę i Stocha. Jedenaście dni później ten ostatni został zwycięzcą Turnieju Czterech Skoczni i jako drugi zawodnik w historii wygrał wszystkie konkursy jednej edycji.
W tym roku Stoch ma szansę na siódmy tytuł mistrza kraju. Jego najgroźniejszym rywalem powinien być wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata – Żyła. Dalekie skoki w Engelbergu pokazał też jednak inny Polak.
Warto też pamiętać, że to właśnie Dawid Kubacki w 2018 roku wywalczył złoto na letnim czempionacie kraju.
Najwięcej triumfów w mistrzostwach Polski ma Adam Małysz. W jego dorobku – jeśli liczyć tylko zimowe konkursy – jest 28 medali, w tym 21 złotych. Stoch ma szansę na 17. „krążek" na śniegu, czym zrównałby się z drugim pod tym względem w historii Piotrem Fijasem.
Transmisja z Mistrzostw Polski w Zakopanem już środę, 26 grudnia w TVP 1 i TVP Sport.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.