Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Prawdziwym thrillerem był środowy pojedynek Linette z Johanną Larsson. Nie brakowało w nim emocji, zwrotów akcji i... kłótni z sędziną, która miała chyba słaby dzień. Linette była już w bardzo trudnej sytuacji, ale odmieniła losy rywalizacji od stanu 3:5, 0:40 w trzecim secie.
Magdę Linette będzie czekać w piątek jeszcze trudniejsze zadanie. Po drugiej stronie siatki stanie Timea Babos. Węgierka pokonała ją gładko na początku stycznia w Shenzhen. Mecz trwał zaledwie 64 minut i zakończył się wynikiem 2:6, 1:6.
Tenisistka z Sopronu największe sukcesy osiąga w grze deblowej. 24-latka jest świeżo upieczoną mistrzynią gry podwójnej z Melbourne. Największy sukces w karierze osiągnęła w duecie z Kristiną Mladenovic.
Babos osiąga też coraz lepsze wyniki w singlu. W Australian Open sprawiła sporą niespodziankę, eliminując Coco Vandeweghe. W 2. rundzie wyeliminowała ją późniejsza ćwierćfinalistka – Carla Suarez Navarro.
Piątkowe zwycięstwo może dać Magdzie Linette awans do czołowej „50" rankingu WTA. Byłby to najlepszy wynik w karierze Polki.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.