Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Przed półfinałami istniała możliwość, że w ostatnim meczu zobaczymy dwie zawodniczki pochodzące z Polski i świetnie mówiące w naszym języku. Taki scenariusz jednak się nie sprawdził, bo tylko Wozniacki awansowała do finału. Kerber po horrorze (9:7) pożegnała się z marzeniami o finale w Australii.
Wozniacki dużo łatwiej poradziła sobie z Belgijką, która była nierozstawiona i sprawiła wielką niespodziankę, awansując do półfinału. Halep musiała namęczyć się z dobrze grająca Kerber.
Pierwszy set zwiastował pogrom. Halep po niespełna kwadransie gry prowadziła 5:0. Kerber zdołała jeszcze się poderwać, doprowadzić do stanu 3:5, ale nie odrobiła wszystkich strat i przegrała gładko 3:6.
Kerber w 2. secie również była w nieciekawej sytuacji. Przy stanie 2:1 dla Rumunki dała się przełamać. Halep nie zdołała jednak podwyższyć na 4:1, czego wkrótce pożałowała. Angelique Kerber podniosła się i tym razem odrobiła straty. Przy wyniku 4:4 wygrała gema serwisowego rywalki, objęła prowadzenie, a potem skończyła seta własnym podaniem.
Trzeci set to kobiecy tenis na najwyższym poziomie i wielkie emocje do końca. Kerber otworzyła przełamaniem, ale po chwili sama straciła gema. Przy stanie 4:3 dla Halep, Rumunka wygrała gema serwisowego rywalki i serwowała na zakończenie meczu. Kerber znowu wyszła obronną ręką, ale chwilę później musiała dwukrotnie bronić piłek meczowych. Tym razem również jej się udało. Podbudowana świetnymi powrotami z dalekich podróży, postanowiła sama przejść do kontry. „Angie" w 12. gemie serwowała na wygranie meczu, miała dwa meczbole, jednak nie wykorzystała swoich szans i walka toczyła się dalej.
Przy stanie 8:7 dla liderki rankingu WTA Kerber nie wykorzystała swojego serwisu i Rumunka wykorzystując czwartą piłkę meczową, wygrała 9:7, zapewniając sobie historyczny finał.
Spotkanie finałowe singla kobiet Australian Open
Simona Halep - Caroline Wozniacki w sobotę
27 stycznia o godz. 9:30 na Eurosporcie 1 i Tenis Premium 1.
Po tym meczu finałowym kobiet odbędzie się finał debla mężczyzn o godz. 11:30.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.