Elektryczny samochód dostawczy z Ursusa [wideo]

dodano: 2017-04-26 23:14 | aktualizacja: 2017-04-29 17:01
autor: Janusz Sulisz | źródło: Ursus SA

Podczas Hannover Messe 2017 firma Ursus pokazała nowe prototypy, w tym elektrycznego samochodu dostawczego i autobusu elektryczno-wodorowego. Na stoisku Ursusa w targach Hanowerze były m.in. premier Beata Szydło i kanclerz Angela Merkel. Warto obejrzeć wideo ze stoiska Ursusa na targach.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Co ciekawe, do dostawczaka Ursusa silnik opracuje i dostarczy firma H. Cegielski-Poznań (HCP). Lubelski Ursus zaprojektuje i wyprodukuje sam dostawczy samochód elektryczny o masie 3,5 t. Podpisano stosowną umowę.

- Mały samochód dostawczy, który powstanie na mocy podpisanej umowy, w naszej opinii idealnie wpisuje się w program elektromobilności zapoczątkowany przez premiera Morawieckiego, a także jest polską odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku polskiego oraz rynków europejskich na mały kompaktowy elektryczny samochód dostawczy, który z powodzeniem może być użytkowany zarówno przez służby pocztowe, komunalne czy segment hotelarski – powiedział Andrzej Zarajczyk, przewodniczący rady nadzorczej Ursusa.

Kolejną ciekawostką jest to, że dostawczak ten będzie miał zamontowane napędy w kołach.

- Napęd, którym dysponujemy to najnowocześniejsza technologia na świecie, wyprzedzająca rozwiązania oferowane przez konkurencję. Innowacyjne napędy z indukcyjnymi silnikami pięciofazowymi wyróżnia podwyższony moment obrotowy. Jest o 15 proc. większy niż rozwiązania dostępne na rynku. Nasze rozwiązanie wyróżnia też bezczujnikowe sterowanie silnikiem, które zapewnia ekstremalnie wysoką sprawność. Nasze napędy są mniejsze, a przez to lżejsze, przez co idealnie nadają się do zastosowania w pojazdach – powiedział Wojciech Więcławek, prezes HCP.

Samochód elektryczny Ursusa ma mieć ładowność 1,1 t - do kabiny zabierze 3 osoby.

Elektryczny ELVI będzie dostępny w dwóch wersjach – z jednym silnikiem elektrycznym o mocy 60-70 kW lub z dwoma po 35 kW każdy. Jeden silnik będzie montowany w centralnej części pojazdu, a w wersji dwusilnikowej, napędy zostaną umieszczone najprawdopodobniej w nadkolach.

Zasięg na jednym ładowaniu baterii litowo - jonowych to około 150 km, zakładając prędkość maksymalną 100 km/h. Pojazd ma ładować się szybciej niż Tesla – w 15 minut ma naładować 90 proc. pojemności baterii. Samochód Ursusa ma mieć tylko 2 m wysokości, aby mógł wjechać na parking podziemny np. w centrum handlowym.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.