reklama
reklama
SAT Kurier logowanie X
  • Zaloguj
ODBLOKUJ-REKLAMY.jpg

Wywiad z prezesem TV Puls

dodano: 2013-05-13 16:30 | aktualizacja: 2013-05-20 13:27
autor: Anita Dąbek | źródło: SAT Kurier 5/2013

TV Puls W majowym wydaniu SAT Kuriera 5/2013 zamieściliśmy wywiad z Dariuszem Dąbskim, prezesem i właścicielem Telewizji Puls Sp. z o.o. Najistotniejsze informacje można było znaleźć na naszej stronie internetowej już pod koniec kwietnia. Zapraszamy teraz jednak do zapoznania się z pełnym wywiadem.



Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Wywiad z Dariuszem Dąbskim, prezesem i właścicielem Telewizji Puls Sp. z o.o.

Rozmawia Łukasz Knapik, SAT Kurier

Na początku gratuluję Panu – obok trójki wielkich konkurentów udało się Panu stworzyć telewizję, która rywalizuje z nimi jak równy z równym.
Dziękuję.

Przejdźmy do pytań. Czy kanał PULS 2 pojawi się w przekazie satelitarnym niekodowanym, bądź w ofercie Cyfrowego Polsatu lub nc+?
PULS 2 na pewno się na tych platformach pojawi, ale nie wiemy jeszcze kiedy. Sygnał kosztuje, a ponieważ na bieżąco analizujemy możliwości inwestycji, na pewno zrobimy to w najlepszym dla nas momencie. Poza tym, walczymy o lepsze pozycjonowanie naszych kanałów u operatorów kablowych. Proszę pamiętać, że Cyfrowy Polsat jest związany z Polsatem, a nc+ z TVN-em, czyli naszą konkurencją, dlatego nie jest nam tu łatwo o dobre pozycjonowanie na platformach satelitarnych. Rozmowy na ten temat cały czas trwają, ale jeszcze nie znamy żadnych konkretów. Nie czujemy jednak presji, bo konsekwentnie realizujemy nasz plan. Wraz z wyłączeniami analogu i wejściem naziemnej telewizji cyfrowej  stale zwiększamy inwestycje w ramówkę TV Puls i PULS 2. Dystrybucję o satelitę być może zwiększymy jesienią.

Czyli jest szansa, że PULS 2 jesienią br. pojawi się na satelicie?
Mam taką nadzieję. Tak jak mówiłem – muszą zadziałać dwa czynniki, jak opłacalność inwestycji i dobre pozycjonowanie kanału. Przykładowo, 150. miejsce na platformie nam się zupełnie nie opłaca, bo koszty są bardzo znaczące, a przełożenie na oglądalność znikome.

Myślał Pan o nadawaniu w niekodowanym przekazie?
Tak, oczywiście. Jestem przekonany, że cyfryzacja okaże się wielkim sukcesem, a widzowie zobaczą, że warto oglądać niekodowane kanały, które – tak jak TV Puls – gwarantują im najwyższą jakość. Inni nadawcy wciąż walczą o obecność na multipleksach, niebawem rozstrzygnie się kolejny konkurs związany z MUX 1, więc widać, że oferta robi się coraz bardziej atrakcyjna. Tu widzę główny czynnik wzrostu dla TV Puls i PULS 2. Liczę również na to, że platformy satelitarne będą chciały mieć u siebie wszystkich uczestników rynku, w tym PULS 2, i umieszczą ich na przyzwoitych pozycjach EPG. Uważam, że właściciele platform powinni dać widzom równy dostęp do wszystkich kanałów, tym bardziej, że można je oglądać w ramach naziemnej telewizji cyfrowej.

Czy planuje Pan rozpoczęcie nadawania w HD?
Tak.

Kiedy?
Jeśli chodzi o TV Puls może to być przełom roku. Chcę jednak podkreślić, że dla widzów najważniejszy jest większy wybór kanałów i to jaki program oglądają. Jakość nadawania jest w drugiej kolejności. Jednak my, chcąc się dalej rozwijać i znaleźć w pakietach HD platform satelitarnych i operatorów kablowych, na pewno w odpowiednim czasie damy naszym widzom możliwość oglądania naszych stacji również w HD.

Czy planuje Pan uruchomienie kolejnych kanałów lub przejęcie jakiejś istniejącej stacji?
Na razie nie. Uruchomienie PULS 2 było dla nas ogromnym wyzwaniem. Proszę zwrócić uwagę na skalę wyzwania: jeszcze do niedawna byliśmy obecni w 30 proc. domów z jednym kanałem, a teraz dotrzemy do 100 proc. domów z dwoma kanałami. To ogromny wysiłek dla całej firmy. Nie będziemy mieli drugiej szansy, żeby pierwszy raz dobrze wypaść i na pewno nie chcemy zawieźć naszych Widzów. Dlatego stawiamy na jakość, a nie ilość. Chcemy, by oba nasze kanały z pierwszego wyboru były oglądane w każdym polskim domu. Od 2006 roku osiągnęliśmy z TV Puls wzrost na poziomie 780 proc.! I to w znakomitej części bez cyfryzacji. To efekt wielu inwestycji i naszej ciężkiej pracy. Nie zmienia to faktu, że jest jeszcze wiele do zrobienia. Nie widzę sensu uruchamiania trzeciego kanału, bo mogłoby to się odbić na jakości dwóch istniejących, a na to nie możemy sobie pozwolić.

Dariusz Dąbski z Telekamerą Tele Tygodnia 2013


TV Puls jest jednym z największych beneficjentów naziemnej telewizji cyfrowej. Jak Pan ocenia proces cyfryzacji w Polsce?
Uczestniczę w tym procesie od samego początku. Zaryzykuję nawet twierdzenie, że pomysł na nową Telewizję Puls urodził się z powodu cyfryzacji. Kanał naziemny o małym zasięgu nie miałby żadnego sensu, bo koszty takiego przedsięwzięcia są bardzo wysokie. Inwestycje, które realizujemy muszą być uzasadnione przez skalę biznesu.  Dopiero perspektywa cyfryzacji postawiła kropkę na „i” i umożliwiła mi przekonanie partnera – News Corp. – do zaangażowania się w ten projekt. Ponieważ partner wycofał się z inwestycji w telewizje naziemne w naszym regionie z powodu kryzysu finansowego na świecie, postanowiłem podjąć ryzyko i przeczekać trudny moment. Wiedziałem, że cyfryzacja to dla TV Puls jedyna szansa. Jestem przekonany, że kiedy zbudujemy stałą, dużą widownię, będziemy mogli podjąć rzeczywistą walkę z „wielką czwórką”. Już teraz ją trochę podgryzamy. Sam proces cyfryzacji z różnych powodów ciągnie się bardzo długo. My staramy się go wspierać, dlatego blisko współpracujemy z Ministerstwem Administracji i Cyfryzacji. Tak się złożyło, że interes społeczny jest również naszym interesem. Nie mam jednak wątpliwości, że budżet MAiC przeznaczony na promocję cyfryzacji jest zdecydowanie za mały.

Widzowie wciąż nie wiedzą, na czym dokładnie polega cyfryzacja…
To prawda. Tak jak już wspomniałem. To efekt zbyt małych nakładów na promocję cyfryzacji. Amerykanie wydali na cyfryzację 2 mld dolarów, w Polsce w tym roku jest to zaledwie milion złotych.

Właśnie z tego powodu szykujemy specjalne wydanie naszego miesięcznika, które będzie poświęcone tylko cyfryzacji.
Dobry pomysł, trzeba brać sprawy w swoje ręce. Sama kampania MAiC-u nie wystarczy, dlatego cieszę się, że pisma branżowe interesują się tematem cyfryzacji. My, jako TV Puls, staramy się mówić o niej jak najwięcej, wykorzystujemy do tego każdy dogodny moment. Przecież cyfryzacja to nie tylko interes jakiejś firmy, ale również duży skok cywilizacyjny dla Polski. Ponieważ nie oznacza ona tylko większego wyboru i jakości kanałów telewizyjnych, ale również dywidendę cyfrową ze zwolnionych przez analog częstotliwości. Dlatego gdybym to ja był państwowym decydentem przeznaczyłbym na jej promocję dużo większe środki. We własnym zakresie planujemy przeprowadzić kampanię reklamową, która będzie się teraz skupiać na Polsce Wschodniej, gdzie dominuje bezpłatna telewizja analogowa. To ogromny potencjał do wykorzystania. Na tym terenie na pewno będziemy jeszcze intensywniej wspierać wszystkie działania administracji lokalnych oraz Państwowych.

Na antenie TV Puls możemy znaleźć hity telewizyjne, takie jak serial „Spartakus: krew i piach”, miniserial „Spartakus: Bogowie areny” czy od maja „Spartakus: Zemsta”, produkcje Disneya, „Pingwiny z Madagaskaru”, które są już dla wielu kultowe. Co szczególnie poleciłby Pan naszym Czytelnikom? Jakich premier możemy się wkrótce spodziewać?
Przede wszystkim zachęcam do zapoznania się z naszą ofertą i oglądania najlepszych seriali, takich jak „CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas”, „Nash Bridges” czy wspomniany przez Pana rewelacyjny serial „Spartakus”. Ponadto z końcem kwietnia pojawił się na naszej antenie kultowy serial „Tygrysy Europy” z Januszem Rewińskim w roli głównej. Staramy się iść na kompromis między kultowymi polskimi produkcjami, takimi jak „Czterej pancerni i pies”, a hitami światowymi, takimi, jak wymienione wcześniej. Dbamy również o to, by pokazywać najlepsze produkcje królujące w płatnej telewizji, takie jak dokumenty i animacje. Bardzo mocnym i ważnym dla nas pasmem jest 20.00 oraz WEEKENDOWE KINO, w ramach których emitujemy produkcje największych światowych wytwórni. Coraz ciekawszą ofertę ma również PULS 2 ze świetnymi produkcjami dla dzieci i najlepszymi filmami dokumentalnymi. Pokazujemy tu m.in. tak kultowe produkcje dla dzieci, jak „Krecik” czy „Timon i Pumba”, niebawem na PULS 2 pojawią się nowe seriale. Dzieci i ich rodzice na pewno znajdą w PULS 2 coś dla siebie. Oglądalność TV Puls i PULS 2 rośnie, co jest dla mnie dowodem, że nasze decyzje programowe są słuszne i że dobrze inwestujemy swoje pieniądze. Jesienią na antenie TV Puls pojawi się więcej produkcji własnych. Planujemy m.in. skierowane do szerokiej publiczności show rozrywkowe, ale więcej szczegółów nie mogę na razie zdradzić. Chcemy, by marki TV Puls i PULS 2 kojarzyły się widzom z najlepszą rozrywką. Na razie możemy pochwalić się jedną, ale za to bardzo trafioną produkcją własną. To program „Kręcimy z gwiazdami” , który w tym roku otrzymał prestiżową nagrodę „Telekamera Tele Tygodnia 2013”. To dowód, że jak już coś robimy, robimy to dobrze.

Czy myślał Pan o własnym, autorskim serialu obyczajowym albo komediowym?
Na to jest jeszcze trochę za wcześnie. Nie ma sensu robić tego, co inni, tylko taniej. Własny serial to potężna inwestycja, która opłaci się wtedy, gdy będziemy mieli zapewnioną możliwie szeroką dystrybucję. O własnym serialu pomyślimy najwcześniej za rok.

W jednym z wywiadów mówił Pan o powrocie publicystyki na antenę TV Puls…
Miałem na myśli program opinii, który moglibyśmy przygotowywać np. wzorując się na naszym dawnym partnerze FOX News będącym światowym liderem w tej dziedzinie. Taki program mógłby być podsumowaniem tygodnia. Podaniem tego, czym żyją Polacy, w bardzo przystępny sposób. Chcemy być blisko naszych widzów. To, że taki program jeszcze nie powstał, wynika jedynie z tego, że nie jesteśmy w stanie robić wszystkiego jednocześnie. Potencjał, żeby to zrobić mamy: dysponujemy odpowiednim studiem i sprzętem.

Ale przecież TV Puls już włączyła się w debatę publiczną emitując dokumenty o katastrofie smoleńskiej.
Bo było takie zapotrzebowanie. Chcieliśmy umożliwić widzom zobaczenie różnych filmów nt. katastrofy smoleńskiej po to, aby sami wyrobili sobie na ten temat opinię. Tak postrzegam pluralizm w mediach. Nie chcemy być kojarzeni z żadną opcją polityczną. Filmy nt. katastrofy smoleńskiej, które wyemitowaliśmy miały bardzo dobre wyniki oglądalności.  

Sukces tym większy, że o „Anatomii upadku” poinformowaliście dwa dni przed emisją.
Decyzję o emisji tego filmu podjęliśmy bardzo szybko, bo taka była potrzeba chwili. Jeśli zaś chodzi o emisję filmu „Katastrofa w przestworzach: Śmierć prezydenta” to muszę podkreślić, że byliśmy stroną w negocjacjach i zgodziliśmy się, aby to telewizja publiczna wyemitowała go jako pierwsza. Zrobiliśmy to wbrew naszemu interesowi komercyjnemu, ponieważ szanujemy rolę i misję publicznego nadawcy.

Na zakończenie może najważniejsze pytanie. Osiągnął Pan sukces. Czy może Pan zdradzić, jaki jest na to przepis?
Cieszę się, że postrzega mnie Pan jako człowieka sukcesu. Ale to, czy odniosłem sukces, dopiero się okaże. Biznes telewizyjny to długi maraton, a warunki wokół cały czas się zmieniają. Na pewno ostatnie siedem lat to był okres bardzo ciężkiej pracy. Myślę, że najgorsze już za nami. Jako były sportowiec uważam, że sukces bierze się przede wszystkim z ciężkiej pracy i determinacji. Nie można się poddawać. W trakcie rundy na ringu bokserskim nie ma czasu na odpoczynek, bo przeciwnik może nas znokautować. Musimy cały czas pracować, być skupieni i pamiętać, po co wyszliśmy na ring. Cały czas powtarzam to pracownikom Telewizji Puls. Warunki nie są łatwe, ale mnie to jeszcze bardziej mobilizuje. Ciężka praca i determinacja w dążeniu do celu to jedyny przepis na sukces.

Bardzo dziękuję za rozmowę.
Również dziękuję.


Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.




Więcej z kategorii Wywiady


reklama
reklama
reklama
HOLLEX.PL - Twój sklep internetowy

SAT Kurier - 5-6/2022 wersja elektroniczna

Elektroniczna wersja SAT Kuriera 5-6/2022

12 zł Więcej...

Stojak ścienny regulowany 60-100cm

stojak ścienny boczny, ocynkowany

129 zł Więcej...

Odbiornik Vu+ ZERO 4K

Vu+ ZERO 4K - najtańszy odbiornik Ultra HD od koreańskiego...

669 zł Więcej...