dodano: 2011-07-13 13:43 | aktualizacja:
2011-07-13 14:20
autor: Janusz Sulisz |
źródło: Canal+ sport
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Nicki Pedersen i spółka na własnym terenie minimalnie wyprzedzili Szwedów (dwoma punktami) i Australijczyków (trzema punktami). Tłem dla bardziej utytułowanych rywali była reprezentacja Niemiec. Nieco mniej emocjonujące zawody oglądali kibice w King's Lynn, gdzie dominacja Polski nie podlegała dyskusji. Każdy z naszych reprezentantów zdobył dla drużyny dwucyfrową liczbę punktów.
Najlepszy tego wieczoru Krzysztof Kasprzak wygrał wszystkie pięć biegów, a niewiele gorzej spisywali się Tomasz Gollob i Piotr Protasiewicz. Drugie miejsce przypadło gospodarzom, którzy mieli na własnym torze sporo problemów. Już na samym początku Brytyjczycy zmarnowali jokera zaliczając wywrotkę i w dalszej części zawodów zabrakło im argumentów, by zbliżyć się do Polski.
Z drugiej strony Wielkiej Brytanii nie mogli zagrozić ani Rosjanie, ani Czesi, którzy stoczyli przedziwny bój o ostatnie miejsce premiowane awansem do barażu. Reprezentacja Rosji przybyła do King's Lynn bez menedżera Andrieja Sawina, czołowych zawodników Artioma i Grigorija Łaguty oraz bez największej gwiazdy kadry narodowej Emila Sajfutdinowa. Trzech pierwszych zatrzymał brak ważnych wiz, natomiast Sajfutdinowa brak perspektywy realnej rywalizacji o zwycięstwo.
Rosjanie ostatecznie wystartowali tylko we czterech i kilka wyścigów ze względów proceduralnych musieli opuścić, ale udało im się pokonać Czechów jednym punktem. Być może w barażu w Gorzowie Rosja wystąpi już w najsilniejszym składzie.
czwartek, 14 lipca
18.45 Drużynowy Puchar Świata w CANAL+ Sport HD
sobota, 16 lipca
18.30 Drużynowy Puchar Świata w CANAL+
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.