dodano: 2008-03-11 10:03 | aktualizacja:
2008-03-11 22:45
autor: Janusz Sulisz |
źródło: PLS/polsatsporttv.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Stołeczna drużyna w osiemnastu meczach tej rundy odniosła tylko cztery zwycięstwa: w tym dwukrotnie (po 3:0) z barażowym rywalem Delektę Bydgoszcz, 3:2 z Jadarem Radom i walkowerem z Resovią Rzeszów. W efekcie z dorobkiem trzynastu "oczek" zajęli w ligowej tabeli dziewiątą lokatę. Przez całą rundę "Inżynierowie" wygrali 23 sety, zdobywając przy tym 1435 małych punktów. Przegrali zaś 44 partie, tracąc 1505 małych punktów.
W trakcie trwania rundy zasadniczej w ekipie z Warszawy doszło do zmiany szkoleniowca. Edwarda Skorka na stanowisku pierwszego trenera drużyny zastąpił zdecydowanie mniej doświadczony Jerzy Taczała. Taczała obudził w zawodnikach ducha walki, dał im nadzieję na lepsze jutro. Wprowadził nowe metody treningowe, dał szansę gry również młodzieży.
Batalia z Delektą będzie toczyć się do czterech zwycięstw.
Pierwsze spotkanie rozegrane zostanie w Warszawie (środa 12.03), drugie - w Bydgoszczy (20.03), trzecie i czwarte - w stolicy, a ew. piąte i szóste - nad Brdą.
Gdyby w tych potyczkach padł remis 3-3, o wszystkim zadecyduje siódmy mecz rozegrany nad Wisłą. Przegrany spadnie do niższej klasy rozgrywkowej, a zwycięzca w pojedynku do trzech zwycięstw będzie "bił się" z wicemistrzem pierwszej ligi. Stołeczni kibice już zastanawiają się, na kogo w drugim etapie baraży może trafić ich ulubiona drużyna. Zdecydowanym faworytem do awansu jest Trefl Gdańsk, zatem ten zespół raczej nie wchodzi w rachubę. Na chwilę obecną z zaplecza ekstraklasy o awans walczyć mogą także: Gwardia Wrocław, AZS PWSZ Nysa, GTPS Gorzów Wielkopolski, Avia Świdnik i KS Poznań.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.