Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Teoretycznie odbiór kanałów z nadajnika w Suchej Górze pod Krosnem w Krakowie wydawał się niemożliwy i jest to chyba jedyny w swoim rodzaju przypadek. Dotąd potwierdzono odbiór z Suchej Góry na pólnocny zachód w Tarnowie, ale odbiór na północ od Krakowa to zaskoczenie. Niestety nie oznacza to, że w innym miejscu o złym położeniu w dolinie lub w mieście za dużym budynkiem odbiór będzie możliwy!
Udało się to przy pomocy dobrej kierunkowej anteny naziemnej ustawionej na wzniesieniu oraz użyciu dobrego wzmacniacza oraz kilku odbiorników DVB-T oraz tzw. Combo.
Do testów w Michałowicach na północ od Krakowa (przy drodze na Kielce) użyto odbiornika Styx F-9000TM oraz odbiorników Combo satelitarno-naziemnego Skymax 771ST (FTA + DVB-T) oraz Combo Kaon KTSC-570 (2xCI + DVB-T). Okazało się, że najlepszy odbiór był z niepozornie wygladającego Styxa F-9000 TM. Kaon miał 72 proc. sygnału, co widać na zrzucie ekranowym. Najgorzej spisywał się Skymax 771ST (już ze zmienionym oprogramowaniem, które jest od 19 stycznia na stronie skymax.pl, z poprawką algorytmu korekcji błędów), który szatkował bez szans na poprawny odbiór z odległego nadajnika w Suchej Górze pod Krosnem. Przy odbiorze ze Skrzycznego też szatkował, ale odbiór był bardziej stabilny.
Planowane jest jeszcze porównanie odbioru w tak skrajnych warunkach przy użyciu odbiornika Philipsa DTR500 z chipem KPC (Killer Pulse Chip), który powoduje poprawę odbioru sygnału przez eliminację zakłoceń zewnętrznych pochodzących z samochodów, pociągów, linii energetycznych. Odbiorniki Skymax 771ST, Kaon KTSC-570, Styx F-9000TM oraz Philips DTR5000 zostaną opisane w najbliższym wydaniu SAT Kuriera 1/2005.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.