reklama
reklama
SAT Kurier logowanie X
  • Zaloguj
ODBLOKUJ-REKLAMY.jpg

BLOG: Jak powinna wyglądać oferta nc+?

dodano: 2013-03-28 19:04 | aktualizacja: 2013-03-29 10:12
autor: Janusz Sulisz | źródło: inf. wł.

nc+ NOWE Z niepokojem przyglądam się jak fatalnie wygląda sytuacja nowej platformy nc+, która ledwo wystartowała 21 marca a w kilka dni już wkurzyła swoich abonentów do tego stopnia, że konsekwencje mogą być gorzej niż opłakane. I nie pomaga nic - ani uśmiech do mediów, ani wielka feta z okazji startu, ani wywiady w radio czy telewizji, ani pomoc dystrybutorów. Co więcej, co ruch to porażka, ręce już opadają, bo abonenci mają rację, a decydenci nc+ ustawiając swój biznes zbyt szybko chcieli wykazać się dobrymi wynikami, myśląc zapewne, że nikt nie zaprotestuje. Zapomniano o znanym: klient nasz Pan i o tym, że w dobie kryzysu najpierw należało przeciągnąć abonentów, a potem na nich zarabiać.



Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Skutki pewnego rodzaju startowej arogancji ze strony nc+ są katastrofalne. Tak się składa, że mam dostęp do ogromnej ilości informacji o nc+ od strony technicznej, dystrybucyjnej na temat migracji, techniki, marketingu, itd. Do tego lata doświadczeń z rynku tv-sat swoje robi. Spokojnie mógłbym doradzać takiej platformie - wystarczyło posłuchać! Może teraz jest jeszcze czas na zmiany w tych ofertach, tylko trzeba nauczyć się słuchać „rynku na dole”, jeśli nie fachowców czy dystrybutorów, to chociaż abonentów, choć list prezesa Juliena Verley do Antyncplus.pl też nie był chyba najszczęśliwszym posunięciem, bo co będzie, gdy się okaże, że stoi za tym jakiś student, chcący zarobić na profilu na Facebooku lub punkt APS konkurencji? Oczywiście, broń Boże, nie krytykujemy inicjatywy, ale wskazujemy na sam fakt, że niefortunnie skomunikowana/skrojona oferta nc+ sprowokowała samego prezesa do takich poczynań. Do czego to w tym kraju dochodzi?

Przy starcie 21 marca pozornie wszystko wyglądało super - "jesteśmy the best, my nc+". I to chyba było zgubne przeświadczenie, bo los potoczył się inaczej. Jak można było podczas konferencji 21 marca pokazać standardową ofertę nc+ na takich cenach? Wystarczyłoby zadać pytanie zarządowi nc+, czy kiedykolwiek kupiliby telewizję płatną bez promocji? Chyba nie i tu był błąd w sposobie myślenia. 199 zł za All Inclusive+ i 149 zł za pakiet CANAL+ Platinum z pełnym sportem i paczką HBO pachniał drożyzną bez względu na to, jakie promocje przygotowała nc+ dla poszczególnych przypadków abonentów z obu platform - n i CYFRA+. Dziwne, że decydenci nc+ nie zauważyli, że w Polsce też jest kryzys, zaczyna rosnąć bezrobocie, że płace w Polsce są niższe niż na zachodzie Europy, a ceny za podobne kanały w Niemczech czy innych krajach nawet niższe niż u nas. Zarząd tłumaczył się mediom, że Polska musi tak samo płacić, jak inne kraje, bo amerykańscy producenci nie odróżniają rynków w Europie.

Abonenci nie spodziewali się aż takich podwyżek według matematyki 1+1=3 (albo i więcej). To dziwne podejście, bo każdy biznesmen wie, że najpierw klienta się zdobywa, utrzymuje, uzależnia, „kupuje” czymś, by potem na nim zarobić, za jakiś czas, ale nie już teraz i natychmiast. Zamiast udanej migracji do nc+, dystrybutorzy nc+ zbierają gratulacje od sieci dystrybucji Cyfrowego Polsatu za kolejki w punktach APS konkurencyjnej platformy. Podobno każdego dnia niektóre punkty Cyfrowego Polsatu mają 100-300 aktywacji, bo abonenci, którzy czekali na ofertę nc+ ruszyli przed Wielkanocą po tańsze oferty Polsatu. Wieści o drożyźnie w nc+ lotem błyskawicy rozeszły się po kraju i trudno teraz to będzie zmienić. Punkty Cyfrowego Polsatu otrzymały wsparcie i dokładne wytyczne, jak wykorzystać problemy migracyjne nc+ w sformułowaniu „zawiodła cię telewizja, przyjdź do nas”. APS-y Cyfrowego Polsatu mają nawet specjalne hostessy, które w hipermarketach spacerują blisko punktów/wysp nc+ i odbierają im zniechęconych i wkurzonych klientów. Przy stoiskach nc+ dochodzi czasami do krzyków i wyzwisk pod adresem całkiem niewinnej obsługi.

Szkoda już nawet pisać o licznym wprowadzaniu abonentów w błąd przez BOK, które zwykle twierdziło, że "abonent migrujący dostanie to samo + nowe/stare kanały po zmianach". Faktycznie bywało inaczej, bo klientowi ubywały kanały HBO/Cinemax i Filmbox, a opłata z 69 zł rosła od 119 zł do 149 zł z opcjonalną opłatą 30 zł za pakiet HBO. Co więcej, taka umowa jest ważna i jeśli nc+ nie zreflektuje się, to abonent będzie miał problem, by się jakoś wyratować z długiej umowy na delikatnie mówiąc niekorzystnych warunkach. Takich sytuacji jest już tak dużo, że nie ma co się dziwić, że skargi wkurzonych abonentów trafiły do UOKiK i mediów, a nawet premiera Tuska! Ciekawe jak z tego wykręci się platforma nc+?

Wszyscy na rynku mówią jednym głosem, że listy nc+ do abonentów to strzał we własną stopę. Części z nich zaoferowano tzw. automatyczną migrację z okazji wyłączenia nPremium, którą abonenci n i CYFRY+ przyjęli jako bezwzględny przymus, a nie prośbę czy propozycję. Do tego przymus ten zwykle dotyczył droższego pakietu. Tak nie przyciąga się abonentów, bo te listy nie dość, że zostały przyjęte jak czerwona płachta na byka (rezygnacja i przejście do konkurencji), to znowu złe wieści poszły w sieć, niszcząc po drodze wszystkie możliwości i zalety nowej platformy, co oznacza przystopowanie przypływu nowych abonentów, którzy niekoniecznie chcą mieć ofertę tak wyśrubowaną jak nc+, zależy im na czymś tańszym, bo mają na karku ograniczone fundusze. Podobno listy miały preferować dobrowolną migrację do nc+, ale ktoś w ostatnim momencie to zmienił? Ciekawe po co i ile teraz będzie kosztować pozytywna, dobrze wymyślona kampania reklamowa, która wyciągnie platformę nc+ na wierzch tego biznesu? Łatwo jest coś zepsuć, ale naprawić trudniej i trwa to długo - na dobrą opinię pracuje się latami!

Mówiąc szczerze, 25 marca miałem przyjemność osobiście tłumaczyć prezesowi Verley, wiceprezesom Antingowi i Przybyszowi, jak powinna wyglądać oferta nc+ i lista kanałów, a także co trzeba zrobić, by odwrócić sytuację w sieci. Pokreśliłem całą ulotkę nc+, zmieniłem ceny na takie "dla ludzi", zrobiłem nowy, sportowy pakiet CANAL+ Sport za 69 zł, wskazując wszelkie zauważone błędy. Przekazałem też opracowanie SAT Kuriera jak powinna wyglądać lista kanałów nc+ po 5 kwietnia z precyzyjnymi uwagami, co do sztuki ustawiania kanałów, m.in. dlaczego 1,6 mln abonentom nie wolno było nagle zmieniać listy znanej z CYFRY+ od lat, bo to można było zrobić we wrześniu, już po migracji i przyzwyczajeniu się wszystkich abonentów do nowych porządków. Zaproponowałem też natychmiastowe, wymienne odkodowanie nSportu dla abonentów CYFRY+ i pakietu CANAL+ dla abonentów n - to stało się dopiero 28 marca, gdy sytuacja była już poza kontrolą (klasyczna musztarda po obiedzie). Takich pomysłów przekazałem kilka - szkoda, że reakcja zawsze jest spóźniona, a powinna była być wyprzedzająca - to powinno stać się przed 21 marca! Nikt na to nie wpadł.

Jak powinna wyglądać oferta nc+?

Przedstawiamy przygotowane w redakcji SAT Kuriera przerobione ulotki trzech pakietów CANAL+ Silver, Gold i Platinum, bo to chyba najbardziej drażliwe elementy oferty nc+. Na pewno abonenci, nim przejdą do nc+, powinni dowiedzieć się, gdzie i co zobaczą? Bo nie można oferować kota w worku, np. dwa kanały CANAL+ Family i Family 2, w których de facto nie wiadomo co będzie. Podobno wszystko, ale klienci pytają co? Do czasu jak się pojawią 5 kwietnia nie wiadomo! Podobnie jest z rozłożeniem oferty piłkarskiej i żużla po kilku kanałach w trzech pakietach. Nikt tego nie komunikuje. To najbardziej rozwścieczyło kibiców, żeby zobaczyć wszystko (Ekstraklasa + LM + LE + ligi zagraniczne) musieliby zapłacić 119 zł. Niby mniej można było wynegocjować telefonicznie, ale w sieć poszło... 119 zł. Wracamy więc do punktu wyjścia. Po co to było pokazywać ceny standard na konferencji?

Przerobiona ulotka nc+ - tak powinien wyglądać pakiet CANAL+ Silver


Powinien powstać nowy pakiet - typowo sportowy CANAL+ Sport  za 69 zł z kanałami CANAL+ HD, CANAL+ Sport z transmisjami meczów pierwszego wyboru, tymi najważniejszymi. Wyższy pakiet CANAL+ Gold powinien kosztować 89 zł (cena standard bez promocji!), a w nim zamiast CANAL+ Film/CANAL+ Film 2 klient mógłby wymiennie na życzenie mieć CANAL+ HD i CANAL+ Sport (to dla abonentów zainteresowanych sportem, a nie filmem). Ci, którzy cenią film mogliby skorzystać z dobrodziejstw CANAL+ Platinum z CANAL+ Film/Film 2 i CANAL+ Family/Family 2 oraz HBO za 129 zł (bez HBO 109 zł lub nawet 99 zł). Decydenci nc+ powinni przyjąć do wiadomości, że ich klienci podzieleni są na tych, którzy oglądają więcej sportu, albo więcej filmu i należało spakietyzować ofertę bardziej tematycznie, konkretnie. Jest to jedna z częstszych uwag zgłaszanych przez rozżalonych abonentów w tej chwili, którzy powtarzali jak mantrę "jestem fanem piłki, chcę oglądać sport i nie chcę płacić za prawa do wytwórni filmowych".

Przerobiona ulotka nc+ - tak powinien wyglądać pakiet CANAL+ Gold


O pakiecie All Inclusive+ nawet nie piszę, bo abonenci pytają, po co im porno w pakiecie NOC, skoro oni nie chcą tego! Niby można zrezygnować przy zamówieniu i migracji, ale tak nie pokazuje się w ulotkach. Podobnie czasami jest z VOD-em i nic nie pomoże, skoro klient nie chce takich usług? Tu jest jakaś przepaść w ofercie? Tak naprawdę brakuje pakietu CANAL+ Titanium z VOD+/netVOD+ oraz z paczkami Filmbox i Cinemax, kanałami Sundance i History (te dwa kanały bez sensu są osobno - tak się nie przyjmą, a History HD to same powtórki!!). Taki pakiet w standardzie nie powinien kosztować więcej niż 149 zł, a promocji 99 zł i wierzcie mi to by się sprzedawało!

Przerobiona ulotka nc+ - tak powinien wyglądać pakiet CANAL+ Platinum


To tyle, co do oferty nc+ na poziomie postpaid, bo na razie nie przedstawiono oferty prepaid nc+ na kartę. I tu aż się boję, co wymyślą decydenci nc+, oby tylko nie sknocili czegoś. Lepiej to skonsultować z dystrybutorami - przemyśleć, bo już dość tych katastrofalnych posunięć i nieszczęść. Mało czasu zostało, jeśli nc+ w czasie przed Wielkanocą nie opanuje sytuacji, to 5 kwietnia może nastąpić totalny chaos z prawami na kartach, z dostępem do różnych kanałów na setkach różnych dekoderów, niezależnych tunerach, multiroomach, CAM-ach i telewizorach. Niby od 5 kwietnia ma być otwarte okno dla abonentów aż do pakietu CANAL+ Platinum, ale mam obawy co do zbyt dużej liczby zmian. Za szybko, za dużo na raz.

Kończąc, należy dodać, że nie sztuką jest krytykować, szczególnie bez argumentów, sztuką jest poszukiwać nowych rozsądnych rozwiązań zadowalających wszystkich - i biznes i (w szczególności) abonentów (bo jak abonenci będą zadowoleni, to biznes się będzie kręcił sam). Zapraszam czytelników do komentowania poniżej i proponuję małą zabawę - publikujcie własne wymarzone (ale rozsądne!) oferty, jak powinna wyglądać pakietyzacja nc+, ponieważ zapewne będą tu zaglądać także osoby mające na to wpływ. Jestem także ciekaw jak oceniacie te propozycje.

Abonentom na święta Wielkanocne życzę dużo nowych kanałów i tańsze pakiety, a decydentom nc+ dużo cierpliwości i wyciągnięcia odpowiednich wniosków na przyszłość z całej tej sytuacji. Mam nadzieję, że najgorsze już za nami... Teraz wskazany jest spokój.


Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.




Więcej z kategorii Janusz Sulisz


reklama
reklama
reklama
HOLLEX.PL - Twój sklep internetowy

Mini PC Homatics BOX R 4K

Homatics BOX R to najnowszy odtwarzacz multimedialny 4K firmy Homatics...

319 zł Więcej...

Stojak ścienny regulowany 60-100cm

stojak ścienny boczny, ocynkowany

129 zł Więcej...

Mini PC Homatics Dongle G Google TV

Homatics Dongle G to odtwarzacz multimedialny 4K o kompaktowej konstrukcji...

269 zł Więcej...