BLOG: TV Trwam - mysz, która ryknęła

dodano: 2012-01-15 20:48 | aktualizacja: 2013-02-11 05:14
autor: Łukasz Knapik | źródło: satkurier.pl/informacje własne

Początek roku przyniósł nam walkę o miejsce w naziemnej telewizji cyfrowej dla TV Trwam. Włączyli się w nią politycy, dziennikarze, Kościół, różne organizacje, a także widzowie. Niekiedy w ich wypowiedziach znajdziemy bezsensowne argumenty, ale faktem jest jednak to, że wojna o TV Trwam w DVB-T wywołała szeroką dyskusję o zawartości polskiej naziemnej telewizji cyfrowej, której jakby wcześniej brakowało.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Trochę historii w dużym skrócie

W okresie PRL-u widzowie mieli tylko jedną telewizję - publiczną. Była ona monopolistą. W filmie „Kochaj, albo rzuć” z 1977 roku w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego, Władysław Kargul, grany przez Władysława Hańczę, mówił Amerykanom, że w Polsce kanałów w telewizorze dużo, ale telewizja jedna. Sytuacja zmieniła się w początkach III RP, gdy pojawiły się prywatne kanały (czasem jeszcze nadające piracko). Monopol Telewizji Publicznej został złamany, gdy przyznano Telewizji Polsat ogólnopolską koncesję na nadawanie naziemne. Potem pojawiły się kolejne stacje naziemne. W 2012 roku naziemnie (analogowo) możemy oglądać: TVP1, TVP2, TVP INFO (w wersjach lokalnych), Polsat, TVN, TV4, TV Puls (a także lokalne stacje np. TV Odra, które dzielą program m.in. z TV4). Mimo, iż do dyspozycji mamy jeszcze szereg kanałów satelitarnych i kablowych, na polskim rynku telewizyjnym pozycję dominującą mają właśnie ci nadawcy, którzy nadają naziemnie, otoczeni wianuszkiem satelitarnych kanałów tematycznych. Na rynku naziemnej telewizji analogowej są więc następujący gracze:

Telewizja Polska (3 kanały): TVP1, TVP2, TVP INFO (w wersji lokalnej);
Zygmunt Solorz-Żak (2 kanały): Polsat (Zygmunt Solorz-Żak wraz z podmiotami zależnymi i partnerami jest właścicielem spółki Telewizja Polsat, nadawcy kanału Polsat), TV4 (Zygmunt Solorz-Żak wraz z podmiotami zależnymi i partnerami jest właścicielem spółki Polskie Media, nadawcy kanału TV4; do 2011 roku udziały posiadał także TVN);
Grupa ITI i TVN (1 kanał): TVN;
Telewizja Puls (1 kanał): TV Puls.

Cyfrowa telewizja naziemna

Analogowa telewizja mocno ograniczyła naziemny rynek telewizyjny, dlatego olbrzymie nadzieje wiązane są z rozwojem technologi cyfrowej. Dzięki niej na jednym kanale mamy nie jedną stację telewizyjną, a osiem oraz to wszystko, co znamy już z nadawania satelitarnego, jak np. EPG. To otwiera drogę nie tylko do poszerzenia różnorodności kanałów naziemnych, ale też do zwiększenia konkurencyjności. Dlatego ważne jest zarówno to, jakim kanałom tematycznie zostanie przyznana możliwość nadawania naziemnego (RÓŻNORODNOŚĆ) jak i to, kto jest ich właścicielem - czy nie jest powiązany kapitałowo z już obecnymi „analogowymi telewizjami” (KONKURENCYJNOŚĆ). Po wielu ustaleniach dzisiejsza naziemna telewizja cyfrowa wygląda następująco:

Telewizja Polska (7 kanałów): TVP1*, TVP2*, TVP INFO* (w dwóch wersjach lokalnych), TVP Polonia, TVP Kultura i TVP Historia;
Zygmunt Solorz-Żak (5 kanałów): Polsat*, Polsat Sport News (Zygmunt Solorz-Żak wraz z podmiotami zależnymi i partnerami jest właścicielem spółek Telewizja Polsat i Cyfrowy Polsat, nadawców kanałów Polsat i Polsat Sport News), TV4*, TV6 (Zygmunt Solorz-Żak wraz z podmiotami zależnymi i partnerami jest właścicielem spółki Polskie Media, nadawcy kanałów TV4 i TV6) i ATM Rozrywka (Zygmunt Solorz-Żak wraz z podmiotami zależnymi posiada 17,08% kapitału, co daje 13,48% głosów w ATM Grupa, nadawcy kanału ATM Rozrywka);
Grupa ITI i TVN (3 kanały): TVN*, TVN7, TTV (TVN posiada 25% udziałów w spółce Stavka, nadawcy kanału TTV);
Telewizja Puls (2 kanały): TV Puls*, Puls2;
Zjednoczone Przedsiębiorstwa Rozrywkowe - ZPR (2 kanały): Eska TV (ZPR jest właścicielem spółki Eska TV, nadawcy kanału Eska TV), Polo TV (ZPR jest właścicielem spółki Lemon Records, nadawcy kanału Polo TV).
* kanały dostępne wcześniej analogowo

W porównaniu z naziemną telewizją analogową w naziemnej cyfrowej przybył jeden gracz - Zjednoczone Przedsiębiorstwa Rozrywkowe, który do DVB-T wprowadził dwie muzyczne stacje, a więc takie, które nie są konkurencją dla ogólnych kanałów już nadających naziemnie, ale analogowo. Czy taki podział wprowadza RÓŻNORODNOŚĆ i KONKURENCYJNOŚĆ? Odpowiedź pozostawiam w tym miejscu Czytelnikom.

Jak mogłoby być

Regulator rynku przystępuje do tworzenia trzech pierwszych multipleksów naziemnej telewizji cyfrowej (przyjmujemy, że na początek właśnie taką liczbę multipleksów jaka jest dzisiaj jesteśmy w stanie uruchomić), a na każdym po osiem kanałów SD.

- pierwszy MUX oddajemy w całości Telewizji Publicznej - państwowy nadawca jest własnością całego narodu, któremu kierownictwo wybieramy głosując w wyborach parlamentarnych (mówiąc w dużym uproszczeniu); zwiększenie liczby kanałów naziemnych TVP z 3 do 8 może spowodować dominującą pozycję publicznego nadawcy na rynku reklamy, więc zastrzegamy, że wszystkie nowe kanały będą miały zakaz emisji reklam lub też ich ograniczenie, z jednoczesnym wskazaniem źródeł ich finansowania i procentowego udziału premier w ich codziennych ramówkach;

- drugi MUX dla kanałów uniwersalnych, ogólnych - zagwarantowane są miejsca dla czterech kanałów już dostępnych analogowo - Polsat, TVN, TV4 i TV Puls; na pozostałe cztery miejsca ogłaszamy konkurs - ogłaszamy go dwa-trzy lata wcześniej, aby każdy z ewentualnych nowych graczy mógł uruchomić kanał, przyjmujemy warunki startu - kanały zgłoszone do konkursu muszą już przynajmniej rok nadawać satelitarnie, bądź w kablu, ponadto przy wybieraniu kanałów dodatkowe „punkty za pochodzenie” mają nadawcy w żaden sposób nie powiązani kapitałowo z już nadającymi w tym MUX-e, z zastrzeżeniem, że taki stan ma trwać minimum pięć lat od momentu uzyskania koncesji na nadawanie naziemne - dla zachowania KONKURENCYJNOŚCI;

- trzeci MUX oddajemy na kanały tematyczne - na wszystkie osiem miejsc ogłaszamy konkurs i ogłaszamy go również dwa-trzy lata wcześniej, aby każdy z ewentualnych nowych graczy mógł uruchomić kanał, przyjmujemy warunki startu - kanały zgłoszone do konkursu muszą już przynajmniej rok nadawać satelitarnie, bądź w kablu, nie wprowadzamy jednak „punktów za pochodzenie”, ale ogłaszamy podział ile i jakich kanałów chcemy - np. dwa informacyjne, dwa społeczne, dwa muzyczno-rozrywkowe, jeden sportowy i jeden dziecięcy; zastrzegamy jednak, że nadawcy dwóch zwycięskich takich samych kanałów np. informacyjnych nie mogą być z sobą powiązani kapitałowo i taki stan ma trwać minimum pięć lat od momentu uzyskania koncesji na nadawanie naziemne - dla zachowania KONKURENCYJNOŚCI.

Następnie tworzymy kolejne MUX-y (także z ewentualnymi kanałami płatnymi) w nawiązaniu do istniejącego podziału rynku, z zachowaniem zasad KONKURENCYJNOŚCI i RÓŻNORODNOŚCI.

Wnioski

Jak obecnie wygląda naziemna telewizja cyfrowa wszyscy wiemy. Czy zachowano RÓŻNORODNOŚĆ kanałów to pewnie subiektywne odczucie, czy natomiast zachowano KONKURENCYJNOŚĆ to mogą sprawdzić (jak każdą decyzję organów państwa) tylko właściwe służby - np. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) lub Najwyższa Izba Kontroli (NIK). Wojna o telewizję Trwam w DVB-T stała się więc początkiem debaty o naziemnej telewizji cyfrowej. Zatacza ona coraz szersze kręgi, jeśli wziąć pod uwagę, że sprawą zainteresowała się sama Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Teraz trzeba poczekać na jej efekty.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.