dodano: 2010-09-01 12:53 | aktualizacja:
2010-09-01 13:13
autor: Daniel Gadomski |
źródło: SatKurier.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Grupa Polsatu przez wiele lat nie dopuszczała do pojawienia się jej kanałów - głównie Polsatu - na konkurencyjnych platformach cyfrowych. Miało to wzmacniać pozycję Cyfrowego Polsatu względem innych platform. W ten sposób największa platforma miała atut w postaci wszystkich naziemnych kanałów w ofercie. Polityka ta, co by nie mówić, była bardzo skuteczna. Cyfrowy Polsat dzięki temu bił kolejne rekordy pod względem liczby abonentów. Platforma stała się chyba podstawową drogą odbioru TVP, TVN-u i Polsatu w miejscach, gdzie odbiór tych stacji nie był do końca możliwy naziemnie. Skąd więc ta zmiana strategii?
Zastanawiają ostatnie wypowiedzi ekspertów rynku telewizyjnego dla “Pressa”, tuż po odejściu ze stanowiska szefa CYFRY+, Bertranda Le Guerna. Kilka miesięcy temu sugerowali oni, że Le Guern mógł sprzeciwiać się koncepcji konsolidacji na rynku platform - mówiąc bardziej obrazowo - wchłonięciu CYFRY+ przez Cyfrowy Polsat albo utworzeniu spółki. Obie platformy oficjalnie zaprzeczały jakimkolwiek rozmowom na temat ewentualnej fuzji. Niewykluczone, że była to gra na czas i wkrótce dotrze do nas ta kolejna sensacyjna wiadomość. Na niekorzyść tej tezie przemawia fakt, że CYFRA+ jest w dość dobrej kondycji finansowej, Cyfrowy Polsat podobnie.
Powód zmiany polityki może być też bardziej banalny. Po latach walki o klienta Cyfrowy Polsat ma już dość szeroką bazę. Z drugiej strony chciałby poprawić oglądalność głównej anteny i zawalczyć o lepszą pozycję kanałów tematycznych.
Polsat News, Polsat 2, Polsat Cafe, Polsat Play, Polsat JimJam i Polsat Film nie dotrą do większej liczby widzów i reklamodawców bez szerokiej dystrybucji. Zwróćmy uwagę na to, że w dealu pominięte zostały silniejsze kanały sportowe. Politykę jak najszerszej dystrybucji prowadzi od początku
TVN i dzięki temu większość jego kanałów radzi sobie dobrze. Polsat i tak za jakiś czas stanąłby przed sytuacją, w której jego główny kanał jest dostępny wszędzie - za sprawą DVB-T. Być może postanowił więc wykorzystać moment i po bardzo wysokich cenach przepchnąć do CYFRY+ pozostałe kanały. Pamiętajmy, że dzisiaj niemal cały rynek odchodzi od polityki wyłączności. Na takich zasadach dystrybuowane są jedynie najbardziej kluczowe marki, jak CANAL+.
Gdyby ten ostatni powód okazał się prawdziwy, rychło kanały powinny zawitać także do n. Nie jest to jednak przesądzone. Być może platforma będzie musiała poczekać na pakiet tak długo, jak czekała kiedyś na
Disney Channel.
Dołączenie Polsatu do CYFRY+ wzmacnia pozycję obu grup i osłabia ofertowo n. Główny Polsat zyskuje dystrybucję w platformie, w której większy odsetek abonentów niż Cyfrowego Polsatu ma wysokie zarobki, mieszka w dużych miastach. Ta grupa docelowa jest poszukiwana przez reklamodawców. Warto zwrócić uwagę, że dołączenie odbywa się na chwilę przed startem jesiennej ramówki.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.