Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
„Nadajniki są wyłączane, a przyczyny włamań eliminowane” – napisał Kriuczkow na swoim kanale Telegram, ostrzegając, że „wszystkie doniesienia są fałszywe”.
Przypomnijmy, że na początku lutego zhakowano prywatne, rozrywkowe stacje radiowe w Noworosyjsku, Gelendżyku, Yeysku i Armawiru. Hakerzy - prawdopodobnie z Ukrainy - spowodowali, że rosyjskie stacje radiowe informowały o rzekomej groźbie nalotu rakietowego.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.