dodano: 2021-06-20 02:10
autor: Janusz Sulisz |
źródło: podroze.satkurier.pl
Zamek Rabsztynjest perłą Szlaku Orlich Gniazd, ale jeszcze nie tak dawno był całkowitą ruiną. Zamek został zbudowany na „Kruczej Skale” (niem. Rabe stein) we wsi Rabsztyn. W 1990 r. stał się własnością gminy Olkusz. Dopiero wtedy zaczęto wykonywać liczne prace konserwatorskie mające na celu uratowanie i zabezpieczenie zamku. Towarzyszyły im prace rekonstrukcyjne: odtworzono węzeł bramny z herbem Leliwa (2008/2009), część zamku górnego na oryginalnych fundamentach odsłoniętych przez archeologów, a także odkryto piwnice tzw. zamku średniego - zabezpieczono je przeszklonym pawilonem, gdzie docelowo znajdzie się ekspozycja muzealna (w trakcie realizacji w 2021 r.). Wykonano też iluminację zamku.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Chata Kocjana
Idąc na zamek w Rabsztynie, przechodzi się obok zrekonstruowanego domu Antoniego Kocjana, wybitnego mieszkańca Olkusza, konstruktora szybowcowego i szefa wywiadu lotniczego AK, który odkrył tajemnice niemieckiej broni V1 i V2.
Dom rodzinny Antoniego Kocjana stał opustoszały przy ul. Jasnej w Olkuszu. Kryta strzechą chata zbudowana została w 1862 r. W 2004 r. zdecydowano się ją rozebrać. Ponumerowane elementy złożono w magazynach Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Olkuszu i tak sobie leżały przez kolejnych 10 lat. W 2014 r. podjęto decyzję, że budynek zostanie odbudowany, ale u podnóża zamkowego wzgórza w Rabsztynie. Wtedy okazało się, że większość belek i innych elementów już nie nadaje się do wykorzystania. Stąd oryginalne elementy domu stanowią tylko 20% obecnie odwiedzanego przez turystów domu - oryginalne są m.in. drzwi.
Antoni Kocjan urodził się w 1902 r. we wsi Skalskie, która dzisiaj jest dzielnicą Olkusza. Po ukończeniu olkuskiego gimnazjum, w 1923 r. został studentem Politechniki Warszawskiej i rozpoczął działalność w Sekcji Lotniczej Politechniki. Od 1931 r. prowadził własne Warsztaty Szybowcowe. Zaprojektował znane przedwojenne, polskie szybowce - Czajka, Sroka, Sokół, Mewa i Orlik. Spośród 1400 szybowców zbudowanych w Polsce w latach 30. XX w., aż połowa to konstrukcje Antoniego Kocjana. Na szybowcach konstrukcji Antoniego Kocjana ustanowiono 40 krajowych rekordów szybowcowych oraz jeden rekord międzynarodowy, a na motoszybowcu Bąk dwa rekordy międzynarodowe.
Podczas okupacji, Antoni Kocjan był szefem Referatu Lotniczego wywiadu ZWZ/AK. Dzięki jego meldunkom alianci podjęli decyzję o zbombardowaniu niemieckiego poligonu doświadczalnego i fabryki rakiet w Peenemunde na wyspie Uznam, co opóźniło o pół roku prace nad produkcją broni V1 i V2. Dlatego o Antonim Kocjanie mówi się, że był „człowiekiem, który wygrał wojnę”. Antoni Kocjan został aresztowany i po torturach rozstrzelany 13 sierpnia 1944 r. w Warszawie, choć to on jako kurier miał polecieć z częściami rakiet V1/V2 znalezionymi przez partyzantów z AK.
W „Chacie Kocjana”, jaka stanęła w podolkuskim Rabsztynie, powstała ekspozycja poświęcona Antoniemu Kocjanowi, na której można zobaczyć fotografie i dokumenty związane z działalnością Antoniego Kocjana oraz modele szybowców. „Chata Kocjana” jest administrowana przez Miejski Ośrodek Kultury w Olkuszu.
Troszkę historii Początki zamku Rabsztyn nie zostały potwierdzone źródłowo.
Powszechnie uważa się, że ten zamek prawdopodobnie został zbudowany około połowy XIV w. jako jedna ze strażnic królewskich wchodzących w skład, utworzonego przez Kazimierza Wielkiego, systemu obrony granicy od strony Śląska. Oczywiście są liczne hipotezy o wcześniejszym powstaniu zamku - podobno wcześniej w tym samym miejscu stała twierdza z drewna, a warownią rządził ród Toporczyków. Efektem badań archeologicznych przeprowadzonych w 2014 r. było bezsporne ustalenie, iż geneza zamku górnego sięga drugiej połowy XIII w. - okazało się, że tak było, a jest też mowa o drewnianej warowni z XII w. Najstarszym elementem zamku w Rabsztynie była, zachowana do początku XX w., cylindryczna wieża zbudowana na litej skale.
W opisie Długosza zamek Rabsztyn określono jako „góra kamienna, słynna zamkiem pobliskim miastu Olkusz, otoczonym bogatymi złożami ołowiu”.
Kiedy w 1370 r. zmarł król Kazimierz Wielki, za długi królewskie zamek w Rabsztynie miał przejść w ręce możnowładców. Pierwsze wiadomości źródłowe pochodzą z lat 90. XIV w. Wtedy król Władysław Jagiełło przekazał zamek w dzierżawę Spytkowi z Melsztyna herbu Leliwa. W rękach Leliwitów zamek pozostał do poł. XV w., będąc kolejno własnością Spytka z Melsztyna, jego syna Jana, a następnie Jadwigi córki Jana, zwanej Jadwigą Księską. W 1412 r. na prośbę wojewody krakowskiego Jana z Tarnowa miejsce miał częściowy remont zamku obejmujący przebudowę wieży i studni. W 1441 r. odbył się ślub Jadwigi z Andrzejem Tęczyńskim (twierdzono, że na tym zamku, ale faktycznie odbył się pod Wawelem). Wtedy zamek przeszedł w ręce Tęczyńskich. W 1443 r. doszło do naprawy murów zamkowych. Wtedy powstała ceglana nadbudowa wieży widoczna na ikonografii. Niestety Andrzej Tęczyński został zabity podczas zamieszek w Krakowie i zamek trafił w ręce jego brata Andrzeja Tęczyńskiego, kanonika krakowskiego.