W 2020 roku rynek pirackich treści spadł o 7%

dodano: 2021-03-31 20:08 | aktualizacja: 2021-03-31 20:38
autor: KuKa | źródło: cableman.ru/Group-IB

Rynek pirackich treści spadł w 2020 roku o 7% z 63,5 mln do 59 mln dolarów. Gazeta Izwiestia pisze o tym w nawiązaniu do badania Group-IB. Należy jednak zauważyć, że w ciągu ostatniego roku, zarówno legalne, jak i pirackie usługi wideo znacznie zwiększyły liczbę widzów.

https://m.1obl.ru/upload/resize_cache/iblock/14d/827_465_2/14d36d7221019fb2b25a582cdea847d8.jpg

piractwo sprzedaż internet cyberprzestępczość

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Głównym źródłem ruchu sieciowego dla nielegalnych zasobów pozostaje wyszukiwarka Yandex - do 90% ruchu. Jednak od listopada 2020 r. wskaźnik ten zmniejszył się o 5% w porównaniu z analogicznym okresem roku wcześniejszego. Jeśli chodzi o Google, jego udział nie przewyższa 2%. Resztę ruchu zapewniają sieci społecznościowe, komunikatory internetowe, dodatki do przeglądarek i inne wyszukiwarki.

Analitycy z Group-IB podkreślają, że bot wyszukiwarki Yandex przyśpieszył indeksowanie nowych linków. To i metody automatyzacji, które stosują piraci, niwelują efekty wyników wyszukiwania.

Piraci przywracają swoje możliwości techniczne i wzmacniają opór wobec właścicieli praw autorskich. Niektórzy z nich, wykorzystując mutację zduplikowanych linków, zmiany domeny i zdecentralizowane sieci CDN, znaleźli sposoby na obejście memorandum antypirackiego.

Również w 2020 r. piraci nauczyli się, jak szybko śledzić linki usunięte przy pomocy memorandum antypirackiego i automatycznie generować nowe duplikaty. Eksperci zauważyli, że utrudnia to właścicielom praw autorskich walkę z nielegalnymi treściami.

Przypomnijmy, że 1 listopada 2018 r. właściciele praw autorskich i operatorzy podpisali memorandum o współpracy w zakresie ochrony wyłącznych praw w dobie rozwoju technologii cyfrowych. Wszyscy administratorzy serwisów internetowych, którzy podpisali dokument, powinni co 5 minut sprawdzać ten rejestr i w ciągu 6 godzin wykluczyć linki do pirackich witryn z wyników wyszukiwania. W styczniu br. memorandum przedłużono do sierpnia.

Analitycy także zaznaczają, że w kwietniu 2020 r. padł absolutny rekord w liczbie zapotrzebowań na obejrzenie pirackich treści - 1,4 mld. Z powodu dużego napływu widzów, serwery przestępców nie wytrzymały obciążenia.

Od drugiej połowy 2019 r. do pierwszego kwartału 2021 r. Group-IB i kino internetowe Okko zablokowały ponad 16 tys. linków do nielegalnych transmisji meczów angielskiej Premier League.

Według danych z jesieni zeszłego roku, udział pirackich treści w Rosji w 2020 r. wzrósł prawie dwukrotnie.

Źródło: cableman.ru

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.