reklama
reklama
SAT Kurier logowanie X
  • Zaloguj
ODBLOKUJ-REKLAMY.jpg

Australia rozpoczyna produkcję wodoru z węgla

dodano: 2021-03-15 20:21
autor: Jan Borejko | źródło: Hydrogen Engineering Australia/J-Power

Hesc australia hydrogen wodór 360px.jpg Konsorcjum japońsko-australijskie rozpoczęło produkcję wodoru z węgla brunatnego w ramach projektu pilotażowego Hydrogen Energy Supply Chain (HESC) w Australii o wartości 500 mln dol. australijskich, którego celem jest wykazanie, że skroplony wodór można produkować komercyjnie w stanie Wiktoria (stolicą jest Melbourne) i bezpiecznie eksportować za granicę, w tym przypadku do Japonii, która rozwija motoryzację opartą na ogniwach paliwowych (wodorowych).

HESC
Hesc australia hydrogen wodór 760px.jpg


Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Plan zakłada stworzenie pierwszego międzynarodowego łańcucha dostaw skroplonego wodoru, a kolejnym dużym krokiem będzie wysłanie ładunku pierwszym na świecie transporterem skroplonego wodoru.

Australia już dominuje w globalnym handlu skroplonym gazem ziemnym (LNG), a teraz ma nadzieję, że w najbliższej przyszłości skroplony wodór zapewni jej bardziej ekologiczny rynek od węgla i gazu.

Cały projekt jest prowadzony przez Kawasaki Heavy Industries. Jest zlokalizowany w australijskim stanie Wiktoria, gdzie znajduje się jedna czwarta znanych światowych zasobów węgla brunatnego. Węgiel brunatny jest wiodącym minerałem Wiktorii, z którego 66 mln ton wydobywa się każdego roku do produkcji energii elektrycznej w dolinie Latrobe w Gippsland. To tam znajdują się największe znane na świecie złoża węgla brunatnego. Projekt ma kluczowe znaczenie dla pomocy Japonii w osiągnięciu celu zerowej emisji dwutlenku węgla netto do 2050 roku.

Projekt pilotażowy HESC jest opracowywany przez konsorcjum składające się z Kawasaki Heavy Industries, J-POWER, Iwatani Corp., Marubeni Corp., AGL Energy Ltd (dostawca węgla brunatnego) i Sumitomo Corp. HESC jest wspierany przez rządy wiktoriański, australijski i japoński.

Celem projektu jest produkcja i transport czystego, ciekłego wodoru z australijskiej doliny Latrobe w Wiktorii do Kobe w Japonii.

Piąty co do wielkości konsument energii na świecie zamierza zwiększyć swoje roczne zapotrzebowanie na wodór dziesięciokrotnie do 20 mln ton do 2050 r., co odpowiada około 40% obecnej produkcji energii.

Węgiel brunatny jest uważany za węgiel o najniższej randze ze względu na jego stosunkowo niską zawartość energii - zasila część z tzw. brudnych australijskich elektrowni, z których część została już zamknięta lub ma zostać zamknięta.

 Aż dziwne, że w Polsce nikt nie przygląda się temu projektowi, bo Polska też ma swoje duże pokłady węgla brunatnego, a UE dałaby zapewne dotacje na jego zgazowanie i produkcję wodoru.

Japończycy słusznie doszli do wniosku, że wodór powinien być konkurencyjny cenowo jako paliwo (zresztą podobnie myślą Niemcy), a węgiel brunatny w Wiktorii będzie najtańszym źródłem wodoru.

Projekt polega na wytwarzaniu wodoru poprzez reakcję węgla z tlenem i parą wodną w warunkach wysokiej temperatury i ciśnienia w procesie, w wyniku którego powstaje również dwutlenek węgla i inne gazy. Oczekuje się, że projekt HESC na skalę komercyjną będzie produkować 225 tys. ton czystego ciekłego wodoru rocznie. W Wiktorii stworzono około 400 miejsc pracy w całym łańcuchu dostaw.

Projekt byłby idealny, gdyby dwutlenek węgla zostałby wtłoczony pod dno morskie u wybrzeży Wiktorii. Rządy Australii i Wiktorii prowadzą równoległy projekt testowania transportu i wtłaczania dwutlenku węgla pod dno morskie. CO2 będzie bezpiecznie składowany w skałach 1,5 km pod Cieśniną Bassa między Australią i Tasmanią.

Badania pokazują, że wodór produkowany z węgla z wychwytywaniem i składowaniem dwutlenku węgla kosztuje od połowy do jednej trzeciej kosztów produkcji zielonego wodoru. Zielony wodór jest wytwarzany przy użyciu energii wiatrowej i słonecznej do rozszczepiania wody i w przeciwieństwie do wodoru wytwarzanego z węgla jest zależny od pogody.

Część ekologów uważa, że każda inwestycja w infrastrukturę węglowo-wodorową szybko straci na znaczeniu.

Pierwszy ładunek z Portu Hastings do Kobe w Japonii został opóźniony na drugą połowę tego roku z powodu ograniczeń COVID-19, które spowolniły końcowe kontrole tankowca. Pierwsza dostawa wodoru odbędzie się na pokładzie pierwszego na świecie specjalnie zbudowanego tankowca skroplonego wodoru „Suiso Frontier".

 

Źródło: hydrogenenergysupplychain.com  hydrocarbons-technology.com  offshore-energy.biz

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.




Więcej z kategorii Technologia wodorowa


reklama
reklama
reklama
HOLLEX.PL - Twój sklep internetowy

Google TV Next 4K Stick HDMI

Google TV Next 4K Stick HDMI to ciekawy i wydajny...

339 zł Więcej...

Odbiornik Spycat Mini V2

Spycat Mini V2  - mały, tani odbiornik satelitarny HD w...

219 zł Więcej...

Mini PC Homatics Dongle Q

Homatics Dongle Q to najpotężniejszy odtwarzacz multimedialny 4K na rynku...

239 zł Więcej...