Szalone szacunki kosztów piractwa

dodano: 2020-12-04 22:34 | aktualizacja: 2020-12-06 22:59
autor: HP | źródło: Hadopi

Według niepokojących danych opublikowanych przez Hadopi (fr. Haute autorité pour la diffusion des oeuvres et la protection des droits sur internet) prawie 12 mln francuskich użytkowników Internetu korzystało w 2019 roku z pirackich treści, co może stanowić utratę dochodów w wysokości 1,03 mld euro dla właścicieli praw.

Group-IB

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Hadopi to francuski organ utworzony ponad 10 lat temu w celu zwalczania piractwa.

Według Hadopi aż 310 mln euro zostało utracone w wyniku sprzedaży fizycznych nośników danych we Francji, podczas gdy straty w usługach płatnej telewizji spadły w tym kraju aż o 260 mln euro.

Straty dla budżetu publicznego Francji w postaci utraconych wpływów z różnych podatków i opłat wyniosły 332 mln euro.

Hadopi po raz pierwszy podjęło próbę poważnego obliczenia ekonomicznych konsekwencji piractwa treści i nielegalnej retransmisji wydarzeń sportowych we Francji. Informacje te pojawiają się w trakcie dyskusji nad propozycjami nowego prawa audiowizualnego mającego na celu rozwiązanie problemu piractwa.

Analitycy Hadopi odkryli, że znacznie spadło piractwo peer-to-peer, ale za to wzrosła nielegalna transmisja strumieniowa i bezpośrednie pobieranie treści oraz pojawiły się nowe formy niedozwolonej konsumpcji, takie jak pirackie IPTV i usługi nielegalnych transmisji na żywo.

Około 80 proc. osób korzystających z nielegalnych treści ogląda filmy nielegalnie, z czego 73% ogląda seriale telewizyjne, a 50% piracko ogląda transmisje sportowe na żywo.

Aurore Bergé, zastępczyni rządzącej partii LREM, przy wsparciu minister kultury Roselyne Bachelot zaproponowała nowe środki legislacyjne mające na celu walkę z piractwem we Francji, ale jak dotąd ma ona problemy z zainteresowaniem parlamentu w obliczu kryzysu zdrowia publicznego z powodu pandemii.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.