Słowianie pozostawili po sobie kilkadziesiąt tysięcy zabytków, w tym wspaniały skarb srebrny, w skład którego wchodziło okucie pochwy miecza - arcydzieło rzemiosła wczesnośredniowiecznego. Archeolodzy twierdzą, że gród słowiański był schronieniem okolicznej ludności, kiedy było zagrożenie, a normalnie mieszkał tam jakiś lokalny książę. Ślady pożaru wskazują, że po nim grodu już nie udało się odbudować. Prawdopodobnie doszło do tego w okresie wewnętrznych zaburzeń na terenie Polski w latach 1034-1039.
Karpacka Troja - połączenie tradycyjnego skansenu i nowoczesnego muzeum.
Kompleks skansenu składa się z terenu grodziska oraz parku archeologicznego leżącego u jego podnóża. W grodzie na wzgórzu zrekonstruowanych zostało ponad 150 m wałów obronnych, 2 bramy prowadzące do grodu (z epoki brązu i wczesnego średniowiecza) oraz 6 chat.
Na terenie parku archeologicznego poniżej grodu zlokalizowane są rekonstrukcje dwóch wiosek:
Obok rekonstrukcji wiosek otomańskiej i słowiańskiej znajduje się nowoczesny pawilon wystawowy z przestrzenną salą ekspozycyjną, funkcjonalną salą konferencyjną, multimedialną salą edukacyjną dla dzieci, przytulną „Salką Małego Odkrywcy" przeznaczoną dla przedszkolaków oraz miejscem, gdzie można coś zjeść, będąc w skansenie.
W 2018 r. powstał sektor hodowlany na terenie skansenu - wybudowano dwie stajenki dla zwierząt i stodołę oraz wiatę edukacyjną. Pojawiły się zwierzęta dawnych ras, m.in. bydło szare węgierskie, bydło szkockie, owce wrzosówki, kozy karpackie i koniki polskie. W tym samym roku zrekonstruowano kolejny odcinek 45 m wczesnośredniowiecznego wału obronnego.
Platforma widokowa
Kilkadziesiąt metrów na zachód od Wałów Królewskich, w najwyżej położonej części skansenu Karpacka Troja w Trzcinicy za prawie 2 mln zł wybudowano platformę widokową. Składa się ona z 6 pięter ze schodami i miejscami na odpoczynek, by delektować się widokami. Wysokość konstrukcji to 44 m, ale tarasy obserwacyjne dla turystów umieszczono na wysokości 19,80 m i 33 m. Z platformy można podziwiać rozległe obszary Beskidów, Pogórzy Karpackich i Dołów Jasielsko-Sanockich. Przy odpowiedniej przejrzystości powietrza można dostrzec Tatry odległe o 100 km.