Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Szyfrowanie dosyłów satelitarnych
Zeonbud (mowa o transmisjach w DVB-S2 z zastosowaniem strumienia T2-MI) dojdzie do skutku 3-4 miesiące po podpisaniu kontraktu. Początkowo holdingi miały sfinalizować umowę w połowie kwietnia, ale termin został przesunięty na koniec miesiąca bez określenia powodów. Z powodu braku szyfrowania, operator narusza prawa autorskie holdingów na zakupione treści, które są ograniczone do terytorium Ukrainy. Dlaczego nadawcy zgodzili się na ustępstwa i opłatę kosztów szyfrowania dosyłów satelitarnych, tego nie wiadomo. Niuansów musi być dużo, ponieważ
emisje w T2-MI miały być ostatecznie zaszyfrowane rok temu.
Na początku negocjacji z grupami medialnymi w lipcu 2018 roku,
Zeonbud oszacował swoje koszty na kwotę 2 mln dolarów. Później eksperckie oceny spowodowały obniżkę tej sumy do 300 tys. dolarów. Kwota obejmuje szyfrowanie sygnału w systemie Irdeto i dostarczenie sprzętu deszyfrującego w 150 punktach, gdzie rozmieszczone są nadajniki
Zeonbud. Holdingi zgodziły się na równe podzielenie kosztów, mimo iż
Inter Media Group w sieci
Zeonbud emituje 8 kanałów,
StarLightMedia i
Media Group Ukraine mają po 4 kanały, a
1+1 Media tylko 3.
Według najnowszych informacji,
kanały telewizyjne największych grup medialnych zostaną zaszyfrowane w styczniu 2020 roku. W tym przypadku chodzi o transmisje w tradycyjnym standardzie DVB-S z satelitów
Astra 4A (4,8°E) i
Amos 3 (4°W). Jedną z przyczyn opóźniającego się terminu są wybory prezydenckie, a później też parlamentarne.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.