Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Iga Świątek pokonała już w Szwajcarii Katarinę Zawacką oraz dwie znacznie wyżej sklasyfikowane zawodniczki –
Viktorię Kuzmovą oraz
Wierę Łapko. Bez względu na końcowy wynik, Polka miło wspominać będzie zmagania w Lugano.
Po pokonaniu Kuzmovej po raz pierwszy awansowała bowiem do ćwierćfinału, z kolei po zwycięstwie nad Łapko po raz pierwszy dotarła do półfinału. I mamy nadzieję, że na tym nie koniec.
Kristyna Pliskova to siostra bliźniaczka Karoliny, ale o takich sukcesach jak czwarta rakieta świata może tylko pomarzyć. Czeszka będzie jednak trudną przeprawą do przebrnięcia. Pokazała to w ćwierćfinale, gdy po ponad dwugodzinnym boju pokonała powracającą po dłuższej przerwie Swietłanę Kuzniecową.
Iga Świątek w przypadku zwycięstwa może awansować w okolice 87. miejsca w wirtualnym rankingu WTA, a gdyby triumfowała w finale to w poniedziałkowym zestawieniu byłaby 71. rakietą świata.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.