Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Decyzję o wykorzystaniu tego a nie innego standardu podjął CSA (Conseil Supérieur de l' Audiovisue), francuski regulator rynku medialnego. Zgodnie z dotychczasowymi zapowiedziami, na początku marca poprzez DVB-T oferowane będą tylko kanały niekodowane. Początkowo dwie trzecie odbiorców cyfrowej telewizji naziemnej będzie mogło odbierać jedynie pięć kanałów. Z czasem ich liczba wzrośnie do 15, podobnie jak zasięg DVB-T.
Nie wszyscy są zadowoleni z postanowień regulatora rynku medialnego. Dyskomfortu nie ukrywają TF1 oraz M6, które dzięki ewentualnymu wykorzystaniu MPEG-4 liczyli na szybkie wprowadzenie na rynek własnych serwisów wysokiej rozdzielczości (HDTV). Zwyciężyły zapewnienia zwolenników MPEG-2, którzy zwracali uwagę na powszechne wykorzystanie tego standardu w ościennych krajach europejskich oraz Stanach Zjednoczonych. – (Wdrożenie DVB-T – przyp. red.) to postęp społeczny, technologiczny i kulturalny. Mamy do czynienia z historycznym momentem dla telewizji w naszym państwie - powiedział Jean-Pierre Raffarin, premier Francji.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.