reklama
reklama
SAT Kurier logowanie X
  • Zaloguj
ODBLOKUJ-REKLAMY.jpg

BLOG: Trendy w telewizji cyfrowej w 2018

dodano: 2018-01-05 10:45 | aktualizacja: 2018-01-07 16:22
autor: Janusz Sulisz | źródło: satkurier.pl

2018_start_satkurier_360px.jpg Nie tak dawno podsumowaliśmy rok 2017, publikując zestawienie największych sukcesów i porażek na polskim rynku telewizji cyfrowej i ogólnie mediów. Teraz przyszedł czas na wskazanie kierunków rozwoju. To taka „mała przepowiednia” portalu satkurier.pl, co zdarzy się w 2018 roku w telewizji cyfrowej. Może być ciekawie - sami się temu przyjrzyjcie!

Co_nowego_w_2018_760px.jpg


Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Wydaje się, że rok 2018 będzie lepszy niż 2017 jeśli chodzi o rozwój telewizji cyfrowej. Gdyby nc+ i Eleven Sports nie ruszyli z pierwszymi kanałami 4K w Polsce, to w zeszłym roku byłoby bardzo nudno. Głównie instalatorzy czekali na coś nowego, bo zastój na tym rynku był okropny. Niestety nawet promocja MUX 8 niewiele przyczyniła się do zainteresowania widzów czymś, czego jeszcze nie znali. Brak silnego impulsu boli i było to widać w 2017 roku. Czas na zmiany. Trzeba zapomnieć o SD - począwszy od kanałów po tunery, bo ileż czasu można męczyć oczy!

Nasze przewidywania na 2018 rok:

1. Ultra HD (4K) w Polsce powoli, ale jednak przyśpieszy.

Dlaczego? Ponieważ nadawanie raz na czas jednej transmisji sportowej w 4K to nie to, czego będą oczekiwać widzowie, którzy zakupili taniejące telewizory UHD. I co - nic z satelity, tylko po sieci? To można na samym telewizorze, bez udziału platformy czy operatora - łaski nie trzeba! Platforma nc+ będzie musiała przestawić się na 4K szybciej, niż jej się wydaje, zwłaszcza patrząc pod kątem pewnej przewagi technologicznej, którą może stracić, jeśli będzie zwlekać lub unikać dołączenia opcji oglądania darmowych kanałów 4K z 13°E i 19,2°E z dekodera 4K UltraBOX+. Konkurencja nie śpi. Warto też przypomnieć - może brutalnie - że Liga Mistrzów wkrótce trafi do Cyfrowego Polsatu, który jak na tacy skorzysta z reklamy LM w 4K. Raczej nie pozostanie w tyle, rezygnując z takiej okazji. Inna sprawa, że Eleven Sports też nie śpi, a wybór Orange do transmisji kanału Eleven Sports 1 4K - i to na półroczną wyłączność - to swoisty języczek u wagi dla platform Cyfrowy Polsat i nc+, a także kablówek. Nie ma na co czekać! 

I co dalej?
To Eleven Sports ma prawa do Bundesligi czy LaLigi w 4K, więc ktoś gdzieś musi się tu dogadać, bo niby po co oferować te dekodery 4K UltraBox+? Jakaś głębsza strategia musi być - nie wierzę, że jej nie ma! Można pokazywać polskie lub zagraniczne seriale czy filmy w 4K, ale okazuje się, że to sport jest dominujący jeśli chodzi o UHD. Kto to zrozumie zawczasu, ten wygra. Impulsów dla 4K w 2018 roku będzie dużo, począwszy od Zimowych Igrzysk Olimpijskich (TVP nic nie zrobi, bo nie ma gdzie nadawać w 4K, a testów HbbTV w UHD zaniechano). Na pewno impulsem będą piłkarskie MŚ w Rosji, gdzie zagra polska reprezentacja, a jej mecze (i ogólnie wszystkie 64 mecze) będą w jakości 4K, bo taka jest decyzja FIFA. Co może zrobić TVP? Może jedynie dogadać się z jakąś platformą lub wszystkimi operatorami, żeby sprytnie to sprzedać i skorzystać. W przeciwnym razie widzowie będą zawiedzeni albo zobaczą to w obcej platformie - szczególnie gadżeciarze, którzy nie odpuszczą.

Kubica, pojawiając się w F1, trafiłby do Eleven Sports 1 4K, i to było COŚ, co byłby hitem Orange TV i innych operatorów kablowych/satelitarnych. Jednak co z tego wyjdzie, będzie zależało od finansów, które może zdobyć sam Kubica, rywalizując przy tym z rosyjskim konkurentem wspomaganym przez sam Kreml. Więcej będzie wiadomo już w styczniu. Choć marnie to widzimy, to do końca kibicujmy Kubicy w 4K! Sirotkina nikt nie będzie chciał oglądać ani w Polsce, ani w Europie, oprócz Rosji - nie ma tego czegoś, czyli sympatii... kibiców.

Liga Mistrzów UEFA w nowym sezonie trafi do Polsatu. Bez emisji w 4K się nie obejdzie, bo byłoby to cofnięcie się w stosunku do nc+. Należy więc oczekiwać na jesieni kanału Polsat Sport 4K. No chyba że pojawi się w 4K tylko w Ipli, ale to też chyba nie to, czego mogliby oczekiwać abonenci liniowych kanałów w Cyfrowym Polsacie. Być może przyjdzie czas na pokaz transmisji w 4K z meczu siatkówki. Czy doczekamy się tego w wykonaniu Cyfrowego Polsatu już w 2018 roku? To raczej kwestia konkretnych inwestycji w wóz do emisji w 4K i w kamery 4K, nie mówiąc o pojemności na transponderze. To kosztuje i to nie tak mało.

I jeszcze czas na pierwsze polskie programy telezakupowe w 4K, które uzupełniłyby pozycje sportowe czy filmowe, np. w nocy. O polskim kanale telezakupowym w 4K nie ma mowy, choć kto wie, czy to nie byłby sposób na testy 4K. Musiałby to sponsorować Eutelsat, bo nadawanie musiałoby być FTA, a na to nikt sobie nie pozwoli, ale pośrednio napędziłoby to rynek. Czasami trzeba podglądać, co robią telezakupowe stacje niemieckie, np. Pearl TV 4K UHD.

2. Coraz więcej tunerów 4K i dedykowanych dekoderów UHD (HEVC).

Oferta odbiorników satelitarnych UHD szybko rośnie, a tunery 4K tanieją (już tylko 650 zł). Żeby tylko tak szybko przybywało programów i kanałów w 4K, bo z tym to marniutko jest! To oznacza powolny zmierzch tunerów HD/MPEG-4, a o tunerach/dekoderach SD można już całkiem zapomnieć. Przypominam wszystkim, do których to jeszcze nie dociera, że przeciętny tuner „żyje” 2 lata i do kosza. W innym przypadku opowiadam zawsze słynną bajkę o tramwaju: „weź dwa stare tunery i postaw na szynach, bo jeśli postawisz tylko swój jeden na torach, to tramwaj się „wytramwai” i będzie duża kasa do zapłaty za jego postawienie na tory”. Żarty, żartami, ale technika idzie szybko przodu.

Kto by kiedyś pomyślał o wymiennych głowicach DVB-S2X, DVB-T2/C, FBC, Multistream, itd. I tu trzeba zwrócić uwagę, że zaczynają dominować niezależne tunery HD i UHD na Linuksie z możliwością wymiany głowicy i dopasowania się do indywidualnych potrzeb końcowego użytkownika. Tuner przygotowuje się z klocków jak typowy komputer-składak. Klient wybiera, co chce do środka i to jest nowa fajna tendencja jeśli chodzi o sprzedaż w 2018 roku. Dotyczy to także odpowiedniego pojemnego dysku do nagrań np. 3 TB, Wi-Fi na USB, klawiatury, pilota, itd. Jednak oprócz klocków w środku ważny jest też dobór oprogramowania pod klienta i jego wykorzystanie, np. z takim czy innym modułem CI/CI+, czy multiroomem po sieci domowej. Firmy, które sobie z tym ostatnim nie radzą, raczej nie zdobędą klientów, więc nie jest to łatwy biznes.

Rynek tunerów linuksowych podzielił się na dwie topowe marki: Vu+ (nowe tunery: Zero 4K i Uno 4K SE) i ostatnio powracający do łask Dreambox (DM900/DM920 UHD) oraz mniej znane marki z tańszymi tunerami (AX, Octagon, Gigablue, Qviart i inne). Wszystko zależy od tego, kto ma jaki budżet - DM i Vu+ na pewno są droższe, ale warto już teraz zainwestować w tuner 4K, bo procesor mocniejszy i tuner stabilniejszy, a i software będzie szybciej rozwijany, podczas gdy dla tunerów HD już może być kłopot.

3. Całkowita dominacja operatora satelitarnego Eutelsat w Polsce.

Tu nie ma co owijać w bawełnę, że Eutelsat na 25-lecie działalności w Polsce zupełnie zdominował nasz rynek. SES i Spacecom niby próbują powrócić do gry, ale prawda jest taka, że nie mają na to pomysłu i chyba szczęścia do dobrego partnera na naszym rynku. Żaden rozsądny klient/nadawca się nie pojawia, przez co pozycja 19,2°E jest coraz mniej odwiedzana, zwłaszcza po tym, gdy TV Trwam trafiła do DVB-T.

Obiecywana od 10-15 lat wirtualna, polska platforma z 19,2°E jakoś się nie pojawia i raczej są marne szanse na to. Spacecom podobnie, ma tu problem z pozycją 4°W i satelitami Amos. O ile firma SES od lat chyba popełniła błąd, utrzymując swój oddział w Warszawie, ale sama nie inwestując w takie przedsięwzięcie w Polsce, idąc śladem HD+. Czas leci, a teraz to już jest za późno, by jakikolwiek zewnętrzny inwestor zdecydował się wejść na polski rynek pay-tv, skutecznie opanowany i jasno podzielony między Cyfrowy Polsat, nc+ i Orange TV.

Nawet marketingowo już trudno się SES przebić się w Polsce. O ile jeszcze 2-3 lata temu klienci pytali o konwertery Monoblock do odbioru 13°E i 19,2°E, to teraz jest już tak słabe zainteresowanie LNB Monoblock, że część firm tv-sat i dostawców konwerterów nawet nie sprowadza tych konwerterów, skupiając się na Unicable/SCR czy Wideband dla polskich platform z Hot Birda.

Inni operatorzy satelitarni (Intelsat, ABS, Arabsat, Hispasat) zapomnieli o Polsce lub boją się tu nawet pojawiać ze swoimi propozycjami. Eutelsat specjalnie ich zapraszać pewnie nie będzie.

4. Platformy z Hot Birda wymuszają rozwiązania instalacji.

To operatorzy platform nc+ i Cyfrowy Polsat wymuszą korzystanie przez abonentów z nowoczesnych konwerterów Unicable/SCR i Wideband oraz nowoczesnych rozwiązań instalacji zbiorczych. Najnowsze dekodery dedykowane 4K UltraBOX+ z nc+ i Evobox PVR z Cyfrowego Polsatu pozwalają na nagrywanie i oglądanie kilku kanałów na raz, ale musi być odpowiednia instalacja antenowa. Przede wszystkim wzrosło zainteresowanie konwerterami Unicable/SCR kilku marek (Inverto, GT-Sat, Chess, AX/Opticum, TechniSat, Maximum, Sharp). Do niedawna instalatorzy bali się takich wynalazków jak ognia. Nagle sytuacja się odmieniła - to taki cenny impuls od platform. I taka uwaga do poprzedniego punktu: proszę zwrócić uwagę, że jakoś nie ma konwerterów Unicable Monoblock, więc to świadczy o pewnego rodzaju porażce SES. Co prawda są na to rady fachowców tv-sat, ale skoro nikt o tym nie myśli, to i my nie będziemy się wychylać.

Niestety jest też druga bardziej niepokojąca tendencja, która będzie rzutować na rynek w 2018 roku. Potrzebne są coraz większe anteny satelitarne, bo coraz częściej wymusza to pogoda (opady) oraz sposób emisji w platformach (8PSK/DVB-S2). To z kolei wymusza dla tzw. świętego spokoju i większego zapasu na sygnale zastosowanie większej czaszy. O ile dawniej była tendencja do stosowania anten 60 cm (Cyfra+), 70 cm (Cyfrowy Polsat), potem 80 cm (HD Cyfrowego Polsatu, Orange TV i nc+), m.in. dla konwerterów Monoblock, to obecnie coraz częściej sprzedawane są anteny od 90 cm do 125 cm. Przypomnijmy, że kiedyś już tak było, że szły anteny 120 cm, ale to były czasy analogu w tv-sat w zeszłym wieku.

5. Spadek popularności niektórych marek znanych od lat w Polsce: Comsat, Ferguson czy Globo.

To trochę przykre, ale wymienione marki przez nieuwagę czy zaniechanie jakoś odchodzą z rynku. Przychodzi czas na nowe marki: Vu+, Qviart, Octagon. Dobrze trzymają się jeszcze Dreambox, AX i Opticum Red, a z drugiej strony kto pamięta tunery Humaxa czy Topfielda? Przecież to były pierwsze tunery HD w 2006 roku. Upłynęło około 10-11 lat i przyszedł czas na UHD, ale nie wszystkie te marki zdołały się przebić/pozostać na polskim rynku, chyba że zdecydowały się działać na innych - niemieckim lub włoskim.


Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.




Więcej z kategorii Janusz Sulisz


reklama
reklama
reklama
HOLLEX.PL - Twój sklep internetowy

Miernik FindSAT VF-6800 PRO Combo (WS-6944P) DVB-S/S2/T/T2/C2

Miernik dla pomiarów cyfrowych sygnałów satelitarnych DVB-S/S2, DVB-T/T2, DVB-C/C2 w...

439 zł Więcej...

SAT Kurier - 9-10/2022 wersja elektroniczna

Elektroniczna wersja SAT Kuriera 9-10/2022

12 zł Więcej...

Odbiornik DVB-T/T2 HEVC DI-WAY 2020 Mini

Mini odbiornik DVB-T/T2 z HEVC/H.265 marki DI-WAY z trybem hotelowym...

99 zł Więcej...