Transylwania nie tylko krainą Draculi

dodano: 2017-12-18 18:51 | aktualizacja: 2019-10-16 14:01
autor: Anita Kaźmierska | źródło: SAT Kurier 11-12/2017

Według zamysłu poniższa relacja miała być zatytułowana „Podróże z anteną – Rumunia” i miała zawierać także opis Bukaresztu i wybrzeża Morza Czarnego. Autorka zdecydowała się jednak podzielić artykuł na dwie części. Pierwsza z tych części, zamieszczona poniżej, przybliża Transylwanię, zwaną także Siedmiogrodem. Kraina ta kojarzona jest przede wszystkim z postacią Draculi i średniowiecznymi zamkami. Co jeszcze skrywa w sobie Transylwania?

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Sighișoara z zabytkową starówką

To kolejne po Mediașu warte odwiedzenia miasto położone po drodze z Klużu-Napoki do Braszowa. Zachwyca historyczne centrum Sighișoary, które zresztą zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Pewnie dlatego znalezienie miejsca parkingowego w tym mieście, nawet poza sezonem, to nie lada wyzwanie.

Wzgórze w Sighișoarze ze starówką - po lewej Wieża Trębaczy, po prawej kościół klasztoru Dominikanów

Główną atrakcją jest znajdująca się na wzgórzu, otoczona murami starówka, zdominowana przez charakterystyczną Wieżę Zegarową o wysokości 64 m. Wieża ta stanowi część dobrze zachowanych do dnia dzisiejszego fortyfikacji. Aktualnie mieści się w niej Muzeum Historyczne. Oprócz niej wyróżnić można osiem baszt (np. Basztę Szewców, Basztę Krawców czy Basztę Rzeźników). Niegdyś było ich czternaście, ale nie wszystkie się zachowały.