Według zamysłu poniższa relacja miała być zatytułowana „Podróże z anteną – Rumunia” i miała zawierać także opis Bukaresztu i wybrzeża Morza Czarnego. Autorka zdecydowała się jednak podzielić artykuł na dwie części. Pierwsza z tych części, zamieszczona poniżej, przybliża Transylwanię, zwaną także Siedmiogrodem. Kraina ta kojarzona jest przede wszystkim z postacią Draculi i średniowiecznymi zamkami. Co jeszcze skrywa w sobie Transylwania?
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Góry Bucegi
Rumunia to raj dla miłośników górskich wycieczek. Łańcuch Karpat zajmuje blisko 50% powierzchni tego kraju. Najwyższe są Góry Fogaraskie w środkowej części Rumunii. Ja wybrałam się na całodniową wycieczkę w pasmo górskie zwane Bucegi. Była to wyprawa nieplanowana, ponieważ tego dnia miałam zamiar przejechać się koleją linową Bușteni-Babele, by zobaczyć z bliska Krzyż Bohaterów na szczycie Caraiman (2384 m n.p.m.). Według księgi rekordów Guinnessa, jest to największy na świecie krzyż na tak dużej wysokości. Ma 28 m wysokości (36 m z podstawą).
Okazało się jednak, że kolejka była tego dnia nieczynna, więc postanowiłam wybrać się na spacer pod pobliski wodospad Urlătoarea o wysokości 15 m.
Świeże, górskie powietrze i przepiękna, jesienna pogoda sprawiły, że zdecydowałam się pójść dalej szlakiem prowadzącym do Cantonul Jepi – opuszczonego domku ze wspaniałym widokiem.
Kiedy głód wziął górę, postanowiłam przedłużyć trasę o ośrodek Piatra Arsă na wysokości 1950 m n.p.m., by nieco posilić się w mieszczącej się tam restauracji. Powróciłam tą samą trasą na parking przy ulicy Urlătoarei w Bușteni, stąd wystartowałam kilka godzin wcześniej.
Ciąg dalszy artykułu zostanie zamieszczony w jednym z kolejnych po 11-12/2017 wydań SAT Kuriera, a w nim: Bukareszt – stolica Rumunii, wybrzeże Morza Czarnego (Konstanca, Mamaja, Neptun, Mangalia, Vama Veche) i Gałacz, a także część antenowa oraz „na talerzu i w kieliszku”, czyli co zjeść i wypić.