Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Pod koniec listopada pojawiły się aplikacje:
-
„Crypto Monitor" to jedna z nich, która służyła do śledzenia kursów kryptowalut,
-
„StorySaver" pozwalał na zapisywanie tzw. stories w serwisie społecznościowym Instagram.
Z szacunków wynika, że do 4 grudnia aplikację
„Crypto Monitor" pobrano około 1000 razy, a
„StorySaver" około 5 tys. razy.
Złośliwe oprogramowanie potrafiło sprawdzić czy w smartfonie zainstalowano aplikację jednego z 14 polskich banków. Następnie aplikacja wysyłała fałszywe powiadomienia, które służyły do uzyskania dostępu do konta bankowego. Oprogramowanie potrafiło też przechwytywać też SMS-y wysłane w ramach procedury weryfikacji tożsamości.
Aplikacja ta była w stanie podszyć się pod bankowe aplikacje:
Alior Mobile, Bank Millennium, Bank Pekao, BusinessPro, BZWBK24 Mobile, Citi Handlowy, Getin Mobile, IKO, Mobile Bank, Moje ING Mobile, mBank PL, Nest Bank, PekaoBiznes24, plusbank24.
Najlepiej odinstalować takie aplikacje i obserwować konta bankowe, ew. skontaktować się z bankiem. Warto zainstalować program antywirusowy do smartfona.
Nie potwierdzono czy faktycznie jacyś klienci polskich banków zostali oszukani.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.