Mierniki i wskaźniki tv-sat: 10 pytań i odpowiedzi

dodano: 2017-12-07 12:16 | aktualizacja: 2017-12-07 12:40
autor: Janusz Sulisz | źródło: SAT Kurier 9-10/2017

Kontynuujemy cykl „10 pytań i odpowiedzi” z tego względu, że w drukowanym magazynie i na portalu satkurier.pl cieszy się on dużym zainteresowaniem. W wydaniu 9-10/2017 SAT Kuriera opublikowaliśmy tekst na temat mierników i wskaźników do instalacji anten, niekoniecznie tylko tych satelitarnych, ale także naziemnych. Zamieszczamy go poniżej.

Mierniki i wskaźniki tv-sat 10 pytań i odpowiedzi

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

7. Skąd wiadomo, że to ten satelita, np. Hot Bird?

Dawniej satelity Hot Bird – 13°E i Astra – 19,2°E miały tak mocny sygnał, że łatwo było na tzw. „oko” rozpoznać co to za satelita. Teraz większość satelitów na orbicie co 2-3 stopnie jest na tyle mocna, że bez potwierdzenia na mierniku lub na TV to trudno zorientować się, co to za satelita. Często pokrywają się częstotliwości i można się pomylić nawet na mierniku.

Są różne, śmiesznie nazywane szkoły ustawiania anten satelitarnych. Jedna z nich jest tzw. na Janusza, czyli dwóch panów spotyka się, by ustawić samemu antenę w domu. Jeden ustawia, a drugi ogląda telewizor, czy pojawi się jakikolwiek obraz. Zwykle po czasie pada pytanie: „a Janusz masz tam jaki kanał na TV?”. No i najczęściej jest czarno, bo to takie ustawianie Hot Birda na oko. Nie tędy droga. Lepiej wezwać doświadczonego instalatora z konkretnym miernikiem, który wie, co ma zrobić, a nie męczyć się samemu przez godzinę i tak antena będzie co najwyżej ustawiona na słowo honoru na jakieś 70% możliwości.

Owszem można ustawić tuner/dekoder na kanał FTA (TVP Polonia z Hot Birda) i dotąd kręcić czaszą, aż pojawi się obraz i potem go ewentualnie dopieszczać aż do dokręcenia wszystkich śrub czy ruchomych elementów. Takie ustawianie nigdy nie będzie perfekcyjne i najczęściej przy gorszej pogodzie (opadach) jest pikseloza. Od razu widać, że antenę ustawiał amator. Inna sprawa, że pojawiła sie ostatnio tendencja do kupowania anten o rozmiar większych, czyli 90 cm zamiast 80 cm czy 70 cm, albo 100 cm zamiast 80 cm czy 90 cm. Dlaczego? Bo jest słabszy sygnał, to większa czasza jest kupowana po to, by nadrobić nieprecyzyjne ustawienie czaszy i LNB w ognisku. To też metoda, tylko po co?

8. Czy warto wydawać tysiące złotych na porządny miernik?

Na pewno warto, gdy istnieje perspektywa na jego odrobienie w ciągu roku czy dwóch lat. Jeśli są to doraźne instalacje lub tzw. „drobnica” w postaci najprostszych instalacji na Hot Birda, to trzeba brać to pod uwagę, bo chyba to nie ma to sensu i lepiej zdecydować się na coś prostszego za mniejsze pieniądze. Ważne jest szybkie i sprawne ustawienie wskazanego satelity, bo czas to pieniądz. Jeśli menu miernika jest mało intuicyjne, a przestawianie parametrów zbyt skomplikowane, to cały montaż trwa za długo, co przy gorszej pogodzie bywa męczące. Pojawiają się też najnowsze rozwiązania dotyczące mierników, w których można dokupić sobie opcję DVB-T/T2 czy DVB-C w formie zmiany oprogramowania. Moduł do DVB-T/T2 można dokupić, jeśli instalator uzna, że musi zacząć ustawiać anteny naziemne, bo tak rynek pozwala zarobić. Takie rozwiązanie przedstawił m.in. Televes w mierniku H30 Flex.

9. Kiedy jest sens kupować bardziej skomplikowany miernik combo?

Możliwości jest dużo i zawsze jest sens, szczególnie gdy jest mowa o instalacjach profesjonalnych, zbiorczych instalacjach w hotelach i pensjonatach. Tam zmierzenie pewnych parametrów „na gniazdku” bywa decydujące o przyjęciu instalacji przez inwestora. Problemów instalacyjnych przybywa, a to LTE, a to MUX 8, a to pojawienie się emisji w DVB-S2X czy transmisje w UHD. Czeka nas przejście na emisję naziemną w DVB-T2, co może nastąpić w 2021 roku. Trzeba brać pod uwagę budżet i czy zwróci się on nim zajdą kolejne istotne zmiany w emisji.

10. Czy miernik do tv-sat nadaje się do ustawienia naziemnej anteny na DVB-T?

Każdy miernik mierzy inne parametry i jeśli miernik służy tylko do DVB-S/S2, to nie zmierzy sygnału z nadajnika DVB-T, bo to zupełnie inny zakres częstotliwości. Jeśli korzysta się z miernika combo, to zwykle jest większy zakres częstotliwości, sprawdzenie, czy nie dochodzi do zakłóceń z LTE.