Koh Phangan - dzika wyspa i Full Moon Party

dodano: 2017-08-10 19:03 | aktualizacja: 2019-10-16 14:02
autor: Janusz Sulisz | źródło: podroze.satkurier.pl

Na pewno tajska wyspa Koh Phangan jest dużo dziksza od pobliskich wysp Koh Tao i Koh Samui. Koh Phangan słynie głównie z imprez Full Moon Party w czasie pełni Księżyca. Na wyspie znajdują się piękne i puste plaże, obok są tanie bungalowy do wynajęcia. Co istotne nie ma tylu typowo komercyjnych turystów z Rosji czy Anglii, ilu na Koh Samui i nurków, ilu na Koh Tao. Nie ma tłoku, a ceny są bardzo przystępne. Poza sezonem jest tak pusto, że aż strach!

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Bottle Beach - plaża butelkowa

Bottle Beach - nazywana również „Haad Khuat", jest jedną z najbardziej odizolowanych plaż na północnym wybrzeżu Koh Phangan, dostępna jest zwykle przy pomocy łodzi-taxi z Chaloklam (150 bahtów / osobę) lub po 2-3-godzinnej, trudnej wycieczce przez dżunglę. My wybraliśmy tę wycieczkę pieszą i w tym klimacie, mimo grudnia i niższych temperatur w grudniu dość szybko pożałowaliśmy przechadzki po dżungli w temp. ponad 32 st. C. Krótko mówiąc: Europejczyk jest mokry po półgodzinnej wycieczce, ale butelkowa plaża nam to wynagrodziła, a wracaliśmy już pod wieczór.

Droga przez dżunglę po porze deszczowej nie jest łatwa!

Dlaczego butelkowa plaża?
Na początku myśleliśmy, że to od charakterystycznego ujścia rzeczki, która na piaskowej plaży przypomina butelkę. Okazuje się jednak, że nazwa pochodzi z powodu użycia plastikowych butelek do oznakowania szlaku pieszego. Istnieje również droga - jedna z najgorszych dróg na wyspie - ale terenową taksówką jest to kosztowna wyprawa i jednak lepiej popłynąć łodzią z Chalok Lam.

Piesza wędrówka na Bottle Beach to wyzwanie: górska ścieżka w tropiku

Bottle Beach to chyba najlepsza, najspokojniejsza i taka bardzo zaciszna plaża z niewielką liczbą miejsc noclegowych (małych domków przy plaży), ale za to za bardzo rozsądne ceny (od 250-300 bahtów / domek / dobę). Jest to naprawdę ładna, długa i szeroka plaża z białym piaskiem z czystą wodą do pływania nawet w okresie suchym. Jest tylko jedna wada. Ze względu na izolację, nie ma żadnych bankomatów i sklepów - tylko 2-3 małe knajpki, więc trzeba wcześniej kupić wszystko, co będzie potrzebne. Jeśli ktoś lubi takie odludzie, to polecam tę plażę jako nr 1 na tej wyspie. Mae Haad to fajna, piaszczysta plaża, która jest blisko małej wysepki Koh Ma (Wyspa Konia), do której w czasie odpływu prowadzi piaszczysta laguna. Przy wejściu na lagunę jest mała osada, wiele restauracji i barów. Można tam ponurkować z maską. W czasie odpływu do rafy jest około 100 metrów od plaży. Najlepsza rafa koralowa są od strony Koh Ma.