dodano: 2016-11-20 15:09 | aktualizacja:
2019-10-16 14:08
autor: Janusz Sulisz |
źródło: SAT Kurier 3/2010
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Na Teneryfie dużo jest większych anten parabolicznych, żółtych Televesa, ale także Famavala. Wyspy Kanaryjskie mają 3 własne kanały telewizyjne, zwykle są też w hotelu, gdzie emitowane są kanały niemieckie, włoskie, holenderskie, angielskie, hiszpańskie i jeden rosyjski, ale jak zwykle brak polskich. Zresztą podobnie trudno spotkać menu po polsku w tamtejszej gastronomii i to mimo tego, że Polaków akurat nie brakuje.
Na Teneryfie trzeba skosztować trzech potraw:
carne fiesta (kawałki wieprzowiny duszone z czosnkiem, papryką i białym winem), specjalności z Santa Cruz de Tenerife, czyli
morcilla dulce (kaszanka z polędwicy wieprzowej z domieszką ziemniaków, rodzynek i miodu) oraz grillowanych ryb
chicharros. Z regionalnych specjałów należy wymienić
papas arrugadas, czyli ziemniaki w mundurkach, gotowane z dużą ilością soli. Ważnym dodatkiem do wielu dań jest
mojo - sos, który może być pikantny, czerwony -
mojo picon, będący mieszaniną papryki, chili i oliwy lub łagodny, zielony sos
mojo verde - lekki sos z oliwy, kolendry i czosnku. Polecam też
dżem z... kaktusa. Kto lubi to polecam ostry ser kozi – grillowany z powidłami morelowymi.
Teneryfa to królestwo banana, które są minimalnie mniejsze i smaczniejsze niż te znane z bananowych potęg Ameryki Środkowej. Dobre jest też wino czerwone z Teneryfy, które w Polsce jest raczej rzadkością. Ceny za wina z Teneryfy są wysokie, co związane jest z wysokimi kosztami produkcji. Winorośle są uprawiane na sztucznych tarasach, które są ciężkie w utrzymaniu, a do tego uprawy są małe.
Teneryfa to swoisty raj, choć wulkaniczne skały mogą przerażać. I pomyśleć, że na tych skałach zbudowano świetne, choć kręte drogi, a także piękne autostrady - zdecydowanie lepsze niż w Polsce.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.